18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pegaz Poznań: Zobacz, jak wygląda produkcja musztardy, majonezu i octu [ZDJĘCIA]

Błażej Dąbkowski, Zbyszek Snusz
Majonez, musztardy i ocet z konikiem – niemal każdy poznaniak zna kultowe produkty Pegaza. Reporterzy Naszego Miasta sprawdzili od kuchni, jak wygląda produkcja legendarnego majonezu stołowego, musztardy sarepskiej i octu.

Mało kto jednak wie, że tradycje wyrobu musztardy i octu, na których dziś bazuje poznańska firma sięgają 1913 r. Z tego okresu nie pozostało niestety zbyt wiele historycznych świadectw, poza informacją, że fabryka musztardy mieściła się przy ul. Łacina.

Po wojnie, w 1947 roku powstał Pegaz. Choć dziś siedzibę ma tylko jedną (przy ul. Wołczyńskiej), pół wieku temu zakłady były rozmieszczone w kilku punktach miasta. Przy ul. Mostowej produkowano ocet, natomiast rozlewnia oranżad znajdowała się przy ul .Głównej.

Zobacz też: Neony nadal powstają w Poznaniu! [ZDJĘCIA]

W najlepszym dla siebie okresie producent musztardy posiadał nawet szkołę przyzakładową, w której kształcono przyszłych pracowników. To wtedy w zakładach produkowano owoce w alkoholu, Kruszon (koktajl alkoholowy), naboje do syfonu, Kordiał (nalewka). W latach dziewięćdziesiątych Pegaz stworzył także własną linię snaków paprykowych i bekonowych.

Majonez na święta

Olej, cukier, sól, musztarda, ocet, żółto w proszku – to składniki konieczne do wyprodukowania majonezu. Jak się go produkuje na masową skalę? – To nie jest skomplikowany proces. Produkcję można w zasadzie liczyć w minutach, ale trzeba pilnować, by wszystkie składniki miały do siebie zbliżoną temperaturę – tłumaczy Małgorzata Forysiak, szefowa produkcji w Pegazie.

W dwóch pomieszczeniach, gdzie trwa produkcja majonezu pracuje 5-6 osób. Dwie z nich zajmują się… zamykaniem słoików. – Średnio na jednej zmianie osoba tę czynność powtarza około 4 tysięcy razy – mówi Małgorzata Forysiak. Okres poprzedzający Wielkanoc jest wyjątkowo gorący, ponieważ produkcja majonezu zwiększa się aż czterokrotnie.

Kultowa stołowa

Musztarda jest zdecydowanie najbardziej rozpoznawalnym produktem Pegaza. Tylko jednego dnia z linii produkcyjnej potrafi zjechać aż 38 tysięcy słoików! – W stworzeniu musztardy kluczowa jest odpowiednia selekcja składników, najważniejszym z nich jest mączka gorczycy – tłumaczy Alina Sękowska, główny technolog i pełnomocnik ds. zarządzania jakością w Pegazie.

– Oprócz mączki potrzebne są jeszcze sól, cukier oraz mieszanka przypraw – dodaje. Najlepsza jakościowa gorczyca zbierana jest w woj. kujawsko-pomorskim. Gdy wszystkie składniki są już dokładnie wymieszane, musztarda przez tydzień powinna dojrzewać w specjalnych zbiornikach. – Ten proces może się także dokonać w słoikach – mówi Alina Sękowska.

Co ciekawe, jeszcze w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych termin przydatności musztardy liczony był na 6 tygodni. Dziś jest to około pół roku.

Co ma buk do octu?

Biorąc z półek sklepowych ocet, mało kto zastanawia się nad tym, jak on powstaje. Ten przezroczysty płyn z niewielką zawartością spirytusu nie wydaje się być efektem skomplikowanych procesów chemicznych i technologicznych. – Jest zdecydowanie odwrotnie – stwierdza Małgorzata Forysiak. I dodaje: - W porównaniu do musztardy i majonezu to produkcja octu jest najtrudniejsza.

Dlaczego? – Tu wszystko dokonuje się przy udziale mikroorganizmów. Ogromne ilości bakterii przerabiają spirytus na ocet, dlatego cały proces musi być cały czas monitorowany. Trzeba pilnować odpowiedniej temperatury, wilgotności powietrza – opowiada szefowa produkcji.

Wszystko odbywa się na hali, w której znajduje się kilka ogromnych beczek o pojemności od 40 do ponad 80 tys. litrów. Część z nich może mieć nawet 100 lat i wykonana jest z dębowych desek. To właśnie w nich dochodzi do procesu fermentacji, który mógłby wprowadzić niejedną osobę w konsternację: Na samym szczycie beczek ustawione są zraszacze, które powoli sączą spirytus na… kawałki bukowego drewna nasycone octem. – Tak dokonuje się utlenienie alkoholu – mówi szefowa produkcji w Pegazie.

Poznań jest jedynym miejscem w Wielkopolsce gdzie produkuje się ocet.

Widzisz coś ciekawego, zaskakującego, dziwnego? Pisz na [email protected], dodaj swój artykuł lub zostaw nam wiadomość na Facebooku


ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto