Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Petycja Wiary Lecha: Puchary na Bułgarskiej

Wojciech Kowalczyk
Wojciech Kowalczyk
Nadal nie wiadomo, gdzie Lech jesienią będzie rozgrywał ewentualne mecze w europejskich pucharach. Kibice chcą oglądać swoją drużynę na Bułgarskiej. Do końca tygodnia zbierają podpisy w tej sprawie.

O pomyśle przyspieszenia prac przy budowie dachu na stadionie przy ul. Bułgarskiej pisaliśmy w artykule "Kibice nie chcą Ligi Mistrzów we Wronkach". Za takim rozwiązaniem opowiadają się władze miasta. Gdyby prace przy montażu dachu rozpoczęły się już latem br. Lech jesienne mecze w europejskich pucharach musiałby rozgrywać poza Poznaniem. Najprawdopodobniej we Wronkach, na stadionie mogącym pomieścić zaledwie kilka tysięcy kibiców.

Ci ostatni starają się więc przekonać włodarzy Poznania, aby budowę dachu na modernizowanym stadionie przeprowadzić w początkowo przyjętym terminie - czyli zimą br. To oznaczałoby, że poza Poznaniem kibice oglądaliby rundę wiosenną Ekstraklasy w sezonie 2009/2010.

Stowarzyszenie Wiara Lecha wystosowała do władz miasta petycję, w której apeluje o wstrzymanie się z decyzją o ewentualnym przyspieszeniu prac przy budowie dachu, do momentu kiedy będzie już wiadomo czy Lech awansuje do europejskich pucharów. Co obecnie wydaje się być pewne.

- Podpisy zbieramy jeszcze do końca tego tygodnia, do meczu z Lechią Gdańsk. Dostajemy sygnały, że do Poznania swoje podpisy przywiozą członkowie fanklubów Lecha z całej Wielkopolski - mówi Jarosław Kiliński, szef Wiary Lecha. - W sumie liczymy na około 18 tys. podpisów.

Podpisy mają zostać przekazane na ręce prezydenta Ryszarda Grobelnego w przyszłym tygodniu. - Nie wiemy, czy 18 tys. podpisów przekona prezydenta do zmiany decyzji. Ale jest to z pewnością liczba, która pokazuje mobilizację i jedność kibiców Lecha, którzy chcieliby oglądać swoją drużynę jesienią na Bułgarskiej. Mam nadzieję, że władze miasta wezmą to pod uwagę - dodaje Kiliński.

Szef Wiary Lecha zapewnia przy tym, że kibice są otwarci na dyskusję i argumenty ze strony władz Poznania. - Koniec końców najważniejsze jest dobro klubu. My staramy się zabezpieczyć interes kibiców. Być może pan prezydent ma jakieś argumenty, którymi przekona nas do innego harmonogramu prac na stadionie. Póki co, takiego nie przedstawił - kończy Kiliński.

Podczas poniedziałkowego briefingu prasowego dotyczącego Euro 2012 wiceprezydent Poznania Maciej Frankiewicz zapytany, czy jest już decyzją dotyczącą ewentualnego przyspieszenia budowy dachu na stadionie przy Bułgarskiej, odpowiedział: - Cały czas trwają analizy, ale na dzień dzisiejszy termin letni wydaje się korzystniejszy ze względu na krótszy czas trwania budowy. 

Gdy rozmawialiśmy przed dwoma tygodniami z wiceprezydentem zapewniał: - Głos kibiców na pewno będzie dla nas bardzo ważny przy podejmowaniu decyzji o tym, kiedy rozpocząć prace i zamknąć stadion.

Czytaj też:

[Kibice nie chcą Ligi Mistrzów we Wronkach](https://poznan.naszemiasto.pl/matura-2009-w-lodzi-arkusze-odpowiedzi-wyniki/ar/c5-2855354)

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto