Mistrzynie Polski z roku 2007 i 2008 oraz zdobywczynie Pucharu Polski sprzed roku, czyli Reflex Pyrki Poznań w tym sezonie musiały uznać wyższość Procentek z Wrocławia. Finałowy turniej rozegrano w Starych Jabłonkach.
– Szkoda nam tego finału, tym bardziej że przegrałyśmy jednym punktem, naprawdę niewiele brakowało, by była dogrywka, w której wszystko byłoby możliwe. Nie udało się po raz trzeci z rzędu zdobyć tytułu mistrza Polski, ale broni nie składamy – zapewnia Karolina Peda, kapitan Pyrek.
GRU Poznań to w tym momencie drugi zespół w kraju, zaraz po Damy Radę Inowrocław. Poznańscy zawodnicy, mimo iż w plażówkę grają dopiero drugi sezon, mają już sporo sukcesów na swoim koncie. Pięciu zawodników GRU było powołanych do szerokiej kadry na mistrzostwa Europy, a trzech z nich pojechało na główną imprezę do Norwegii. Reprezentacja Polski zajęła wówczas ósme miejsce.
– Organizacja na tegorocznych mistrzostwach Polski w Starych Jabłonkach stała na bardzo wysokim poziomie, niczym nie ustępując mistrzostwom Europy w Norwegii czy turniejom rangi światowej – opowiada Maciej Włudarczak, prawoskrzydłowy GRU Poznań, reprezentant Polski.
– Popularna „plażówka” może być dla zawodników elementem roztrenowania po sezonie halowym lub etapem przygotowań do kolejnych rozgrywek. Jest sportem szybkim i atrakcyjnym dla kibiców, a proste przepisy sprawiają, że wszyscy bez problemu potrafią dostosować się do nowych wymagań – dodaje Karolina Peda.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
