Pociąg wyjechał ze stolicy o godz. 19.05. Przed godz. 20 zepsuł się i stanął w polu. Pasażerowie twierdzą, że byli nieludzko traktowani, kilka godzin czekali, by dowiedzieć się, jak dojadą do celu. W końcu w Bednarach przesiedli się do pociągu relacji Lublin - Świnoujście. Do Poznania powinni przyjechać o 22:32, dotarli dopiero około 2.30.
Przypomnijmy, że na dworcach panuje chaos spowodowany zmianami w rozkładzie jazdy.
Czytaj więcej: Pociągi według nowego rozkładu jazdy
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?