Do serii pożarów w Poznaniu doszło w nocy z 3 na 4 września na Grunwaldzie. Paliły się wiaty, śmietniki m.in. przy ul. Bułgarskiej, Ognik, Świt i Grochowskiej, a także samochody, boks handlowy i sklep spożywczy.
Szybko ustalono, że były to celowe podpalenia. Poznańska policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy, publikując m.in. nagrania z kamer monitoringu, na których było widać sylwetkę podejrzanego. Ufundowano także nagrodę dla osoby, która pomoże zidentyfikować podpalacza.
W poniedziałek, 10 września rano poinformowano o zatrzymaniu podejrzanego.
- To 34-latek z Poznania. Mężczyzna w niedzielę sam zgłosił się na komisariat, gdzie przyznał, że osoba widoczna na opublikowanych nagraniach z monitoringu to on - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna wywołał pożary.
- Jeszcze nie zakończyło się jego przesłuchanie - mówi Borowiak.
Róg nosorożca na stosie. Poznańskie zoo żegna mieszkańca i protestuje przeciw kłusownictwu - zobacz wideo:
źródło: TVN24/x-news.pl.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?