Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POLICJA - Poznań najbezpieczniejszy w Polsce. Mapy zagrożeń pod okiem policji

Agnieszka Smogulecka
Policja
Rataje i Chartowo – to miejsca, które najczęściej pojawiają się na liście. Właśnie tam jest sporo kradzieży (zwłaszcza aut i akcesoriów samochodowych), tam dużo notowanych jest włamań (głównie do piwnic). Okolica przoduje też pod względem liczby aktów wandalizmu. Za to w okolicach Starego Rynku najłatwiej można stracić portfel lub zostać pobitym. Poznańska policja wspólnie z samorządami stworzyła kolejną już mapę zagrożeń.

Idea jest prosta. Policjanci nanoszą na mapę miasta punkty, w których popełnianych jest najwięcej przestępstw. Jednocześnie zbierają od społeczności informacje dotyczące jej bolączek. W miejsca, gdzie występują problemy, wysyłanych jest więcej patroli. Po miesiącu te same miejsca odwiedza dzielnicowy, który wypytuje mieszkańców, czy zauważyli efekty działań. Jeśli nie ma poprawy, punkt nadal jest objęty szczególnym nadzorem.

– Są miejsca, gdzie widać, że przedsięwzięcie spełnia swój cel – mówi Hubert Haegenbarth, naczelnik wydziału prewencji poznańskiej policji, który do niedawna pracował na Nowym Mieście. – Na osiedlach Tysiąclecia i Rusa mieliśmy problem z młodzieżą, na którą skarżyli się mieszkańcy. Od kiedy regularnie zaczęły pojawiać się tam patrole, młodzi już nie przesiadują i nie zaczepiają innych. Podobnie było nad Maltą. Kiedyś nie było tygodnia bez pobicia czy rozboju, teraz jest tam spokojnie.

– W zapewnieniu bezpieczeństwa pomaga nam samorząd poznański – zaznacza Piotr Bąbelek z wydziału kontroli KMP w Poznaniu. – Dzięki podjętej w zeszłym roku uchwale możemy karać osoby pijące alkohol na przykład na klatkach schodowych, dzięki rozwojowi monitoringu i całodobowemu podglądaniu obrazu możemy być bardziej skuteczni i działać szybciej.

Przykłady? Wczoraj po północy operator kamer zauważył na parkingu na os. B. Śmiałego dwóch mężczyzn. Młodzieńcy zataczali się, później wdrapali się na zaparkowane auta i zaczęli po nich skakać (uszkodzili kilka pojazdów). Operator zaalarmował policję. Poinformował patrol, gdy zobaczył, jak wandale wsiadają do taksówki. Młodzi niszczyciele zostali złapani.

Stare Jeżyce przez lata owiane były złą sławą , gdzie nie warto zostawiać aut. Nie było dnia, by ktoś nie włamał się do samochodu, by ukraść pozostawione tam cenne rzeczy. Nie pomagały akcje informacyjne. Od kiedy lokalni przestępcy dowiedzieli się, że w okolicy montowane są kamery, włamania ustały.

Obecnie najwięcej kradzieży jest na Starym Mieście (chodzi o przestępstwa w pubach i w sklepach przy Półwiejskiej), Ratajach i w starej części Wildy (tam w większości okradane są auta). Włamania notowane są na starej Wildzie (najczęściej do aut) oraz na Ratajach i Chartowie (głównie do piwnic). Uszkodzenia mienia powtarzają się na Ratajach, Chartowie oraz Jeżycach (okolice Mickiewicza i Kraszewskiego) i Starym Mieście (Garbary, Półwiejska, Strzelecka). Rataje i Chartowo wymieniane są też jako miejsca, w których najczęściej giną samochody. Natomiast rozboje i pobicia zdarzają się zwykle w okolicach Starego Rynku.

– Ludzie mają prawo wiedzieć gdzie, co może ich spotkać – tłumaczy Krzysztof Skrzypinski, przewodniczący komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego Rady Miasta Poznania. – To pomoże im podjąć decyzję choćby w wyborze miejsca zamieszkania. Mapy zagrożeń są przydatne także dlatego, że mieszkańcy mogą wreszcie poczuć, że mają realny wpływ na bezpieczeństwo w swojej okolicy.

– Każdy z komisariatów wspólnie z lokalnymi społecznościami tworzy własne mapy zagrożeń – przypomina Sławomir Jądrzak, zastępca komendanta miejskiego w Poznaniu. – A mieszkańcy coraz częściej chcą się angażować w poprawę bezpieczeństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto