Dlaczego Komeda stoi przy Uniwersytecie Medycznym?
Rzeźba wybitnego poznańskiego pianisty i jazzmana, autora muzyki do filmu Romana Polańskiego "Dziecko Rosemary" stanęła cztery lata temu przed Collegium Stomatologicum UMP. Krzysztof Komeda Trzciński ukończył studia lekarskie i otrzymał dyplom laryngologa na Akademii Medycznej w Poznaniu.
Pomnik Komedy Trzcińskiego stanął obok gmachu przy ul. Przybyszewskiego z okazji 90- lecia Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Rzeźba kosztowała 80 tysięcy złotych.
Lekko pochylony pomnikowy Komeda dłuta Adama Dawczaka-Dębickiego przy uchu trzyma kamerton i spogląda na filmowe kadry, które przedstawiają sceny z jego życia. Widać na nich, jak Komeda odbiera dyplom ukończenia uczelni, próbę sekstetu jazzowego Komedy, scenę z filmu Andrzeja Wajdy "Niewinni czarodzieje" a także mistrza przy pracy - podczas komponowania muzyki do filmu "Dziecko Rosemary".
Krzysztof Komeda w starciu z wandalami
Po niespełna dwóch latach od oficjalnego odsłonięcia pomnika Komedy, w marcu 2012 roku, policyjni technicy zastali rzeźbę przed UMP w fatalnym stanie. Komeda miał złamane obie nogi i leżał przewrócony na plecy. Napastnicy połamali mu kamerton i namalowali białe obwódki okularów.
Policja ustaliła jedynie, że Komeda "padł ofiarą" dwóch pijanych wandali, których do tej pory nie udało się ustalić.
Uzdrowieniem swego dzieła zajął się sam autor rzeźby, a za naprawę zapłacił uniwersytet. Pod koniec września 2012 roku pomnik Krzysztofa Komedy stanął w nowym miejscu - przed wejściem do Centrum Kongresowo-Dydaktycznego UMP.
Zobacz:
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?