Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad sto skarg, góry śmieci i kompromitacja

Jakub Przybysz
Od czytelnika
W Obornikach wciąż zalegają śmieci, podobnie jak w innych gminach należących do związku. W GOAP-ie doszło do pierwszych zwolnień. Rozpoczęto też szereg kontroli

System odbioru śmieci w gminie Oborniki nadal poważnie kuleje. Pomimo zapewnień składanych przez przedstawicieli poznańskiego konsorcjum Remondis, sytuacja po okresie świąteczno-noworocznym nie wróciła do normy. Wręcz przeciwnie, mieszkańcy twierdzą, że jest coraz gorzej i przesyłają do naszej redakcji kolejne zdjęcia przepełnionych kontenerów. Skargi trafiają także do obornickiego magistratu. Naliczono ich już ponad sto.

Podobnie jest też w innych gminach, należących do GOAP-u. Najgorzej sytuacja wygląda w samym Poznaniu, gdzie wylewające się z pojemników odpady grożą plagą szczurów. Gryzonie pojawiły się już niemal na wszystkich większych osiedlach miasta. Takich problemów nie ma gmina Suchy Las, która postanowiła wystąpić ze związku. Tam śmieci wywożone są regularnie. Czy w jej ślady pójdą kolejne samorządy?
- Rozważane są różne warianty. Jednak decyzja o wystąpieniu ze związku musi być bardzo dobrze przemyślana, bo może być brzemienna w skutkach. Musimy też pamiętać, że z GOAP-em wiąże nas umowa, której zerwanie oznacza poniesienie przez gminę kary finansowej - tłumaczy zastępca burmistrza Obornik, Piotr Woszczyk.

GOAP przyznaje, że problem z zalegającymi śmieciami jest faktycznie poważny. Władze związku zapowiedziały już szereg kontroli, które mają m.in. wykazać, czy firmy wyłonione w przetargu dysponują wymaganą liczbą pojazdów i czy są one wykorzystywane w pełni we wszystkich sektorach. Przygotowywany jest również plan awaryjny, na wypadek jeśli Remondis i FB Serwis nadal nie będą się wywiązywać ze swoich zadań. Zakłada on zlecenie wykonania odbioru odpadów innym firmom.

Niezależnie jednak od ustaleń związku, z takiego rozwiązania może skorzystać również we własnym zakresie obornicki samorząd. - Jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie i śmieci nadal będą zalegać na terenie naszej gminy, to jako samorząd również możemy zlecić wykonanie tego zadanie innej firmie, a następnie zwrócić się do GOAP-u o refakturowanie i zwrot poniesionych przez to kosztów - informuje Piotr Woszczyk.

Konsorcjum Remondis po raz kolejny obiecało, że sytuacja wkrótce wróci do normy i śmieci będą odbierane regularnie. Czy faktycznie tak będzie, przekonamy się w ciągu najbliższych tygodni. Pewne jest tylko to, że taryfa ulgowa zarówno dla związku, jak i firm, które wygrały przetargi, już się skończyła.

Zwolnienia w GOAP-ie

W poniedziałek poznański urząd miasta poinformował o pierwszych zwolnieniach w GOAP w związku z fatalną sytuacją śmieciową. Z posadami pożegnali się dotychczasowy szef związku Przemysław Gondera, rzecznik
prasowy Walerian Ignasiak oraz kierownik działu informatycznego Wiesław Rygielski. Nazwisko kolejnej osoby, która będzie miała za zadanie poradzić sobie ze śmieciami zostanie podane wkrótce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto