Przejazd około dwóch kilometrów zajmuje ponad godzinę. W korkach stoją samochody, a autobusy mają nawet 70 minut opóźnienia.
Sytuację pogarsza padający od nocy z wtorku na środę deszcz. Niestety, taka pogoda ma utrzymać się jeszcze przez kilka dni.
Mieszkańcy północnej części miasta są skazani na transport samochodowy lub autobusy MPK - z uwagi na prace na torowisku w rejonie ul. Pułaskiego tramwaje nie kursują do pętli na Wilczaku, przy ul. Połabskiej i Piątkowskiej.
Niestety, to nie koniec utrudnień. Jak zapowiada miejski inżynier ruchu, zostanie wprowadzony kolejny etap tymczasowej organizacji ruchu na skrzyżowaniu ulic: Poznańskiej, Libelta i Pułaskiego. Po godzinie 18 zamknięty zostanie prawy pas ruchu ul. Pułaskiego na dojeździe i skrzyżowaniu z ul. Poznańską, a lewy pas zostanie udostępniony do jazdy na wprost w ul. Roosevelta. Ruch pojazdów w kierunku ul. Poznańskiej możliwy będzie objazdem przez ulice: Dąbrowskiego oraz Mickiewicza. Prace w tym rejonie mają potrwać do końca miesiąca.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?