Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Powidoki", "Wielki Mur" i "Konwój". Na co do kina? [POLECAMY]

PRE
W ten weekend na ekrany kin wchodzi ostatni film Andrzeja Wajdy "Powidoki". Oprócz tego oglądać możemy "Wielki Mur" z Mattem Damonem w roli głównej, a także "Konwój", w którym na ekranie spotykają się Janusz Gajos i Robert Więckiewicz.

1) "Powidoki" Andrzeja Wajdy to obraz poświęcony ostatnim latom życia Władysława Strzemińskiego, artysty, który sprzeciwiając się realnemu socjalizmowi doświadczył dramatycznych skutków swoich wyborów artystycznych. Na wielkim ekranie zobaczymy Bogusława Lindę w roli głównej, a także Bronisławę Zamachowską, Krzysztofa Pieczyńskiego i Zofię Wichłacz. Autorem scenariusza jest Andrzej Mularczyk, zdjęcia zrobił Paweł Edelman.

"Powidoki"(bez dalszych sukcesów) zostały wybrane przez Polski Instytut Sztuki Filmowej na kandydata do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. Na ekrany film wejdzie w piątek 13 stycznia.

Na jakie filmy warto pójść w 2017 roku? Karolina Korwin Piotrowska radzi

Źródło:TVN24

Czytaj też: Dyżurny twardziel kina mięknie przy żonie i córce

2) "Kownój" Macieja Żaka to thriller z udziałem Janusza Gajosa i Roberta Więckiewicza. W areszcie śledczym ginie więzień, sprawa ma związek z wydarzeniami z przeszłości. Bohaterowie o skomplikowanej przeszłości balansujący na granicy prawa lub przekraczający ją z premedytacją próbują utrzymać się na powierzchni, a sprawiedliwość wymierzać na własną rękę. Z jakim skutkiem? Tego możecie dowiedzieć się już w ten weekend. Film wchodzi na ekrany 13 stycznia.

3) "Wielki Mur" skrywa tajemnicę. W swej wizji rezyser Yimou Zhang przedstawia go jako ostatni bastion dla ludzkości. Imponująca budowla ma tak narawdę stanowić tarczę przed czającym się za nią złem. W obsadzie Matt Damon, Willem Defoe, Tian Jing i... dużo efektów specjalnych.

"Wielki Mur" (2017)

4) Roger Spottiswoode przedstawia film "Kot Bob i ja". To historia uzależnionego od narkotyków ulicznego grajka Jamesa Bowena, któremu w powrocie do rzeczywistości i normalnego życia pomógł... kot. Podobno te niezwykłe wydarzenia miały miejsce naprawdę, a na wielkim ekranie opowiedzą o tym Luke Treadaway i Ruta Gedmintas.

"Kot Bob i ja"

Koroner Tilden i jego syn badają zwłoki ofiary makabrycznej zbrodni. Mężczyźni trafiają na ślady obrzędów rytualnych. W trakcie sekcji zaczynają dziać się przerażające rzeczy. W filmie elementy gore przeplatają się z klasyką o zombie, złowieszczymi odgłosami zza kadru i upiornymi dziecięcymi piosenkami. Jest też miłosna historia i nierozwiązana zagadka. W rolach głównych Emile Hirsch i Brian Cox.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto