Pożegnamy arcybiskupa, zaczniemy nową kartę w dziejach (zdjęcia+film)

Jego doczesne szczątki spoczną w podziemiach bazyliki metropolitalnej pw. Św. Jakuba Apostoła. Początek uroczystości o godz. 11.

- To byłby pierwszy taki pochówek w katedrze – mówi ks. dr Sławomir Zyga z wydziału duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej. – To wyjątkowy dzień w historii naszej diecezji, po  raz pierwszy od kiedy kościół katolicki przejął odpowiedzialność duszpasterską za Pomorze Zachodnie pochowaliśmy w Szczecinie biskupa szczecińsko-kamieńskiego.

Krypta znajduje się przy najstarszej, wschodniej ścianie świątyni. Żeby do niej dotrzeć należy przejść tzw. ambitem, który powstał z przedłużenia naw bocznych i prowadzi wokół prezbiterium. Krypta została uporządkowana.

- Świątynia znajdowała się w tym miejscu już w XII wieku, ale krypta pochodzi prawdopodobnie z około 1370 roku, gdy przebudowano kościół – dodaje ksiądz Zyga. – Renowacji poddano wnętrze pomieszczenia, odsłonięto ceglane i kamienne ściany.  

We wnętrzu znajdują się dwie nisze w każdej można złożyć cztery sarkofagi. Tutaj spocznie zmarły w październiku ubiegłego roku abp Marian Przykucki. Decyzją Stolicy Apostolskiej z 25 III 1992 r. ks. bp Marian Przykucki został pierwszym arcybiskupem metropolitą archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. W skład metropolii weszły diecezje: koszalińsko-kołobrzeska i zielonogórsko-gorzowska.

Pierwszym ordynariuszem był abp Jerzy Stroba (od 1972 do 1978), który spoczął w poznańskiej katedrze. Jego następca ksiądz abp Kazimierz Majdańskiego z Włocławka (ordynariusz diecezji szczecińsko-kamieńskiej w latach 1979 do 1992) spoczął w Łomiankach pod Warszawą.

Fot. Marek Jaszczyński

- W krypcie spoczął ks. arcybiskup Marian Przykucki, pierwszy metropolita szczecińsko-kamieński od kiedy kościół katolicki przejął odpowiedzialność duszpasterską za Pomorze Zachodnie – wyjaśnia ks. dr Sławomir Zyga z Kurii Metropolitalnej.