Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań - Awantura na Starym Mieście

Agnieszka Smogulecka
Strażnicy ujęli czworo podejrzanych: dwóch młodych mężczyzn i dwie kobiety
Strażnicy ujęli czworo podejrzanych: dwóch młodych mężczyzn i dwie kobiety P. Jasiczek
Grupa młodych ludzi dewastowała samochód zaparkowany w pobliżu ulicy Nowowiejskiego. Gdy dwaj mężczyźni zwrócili uwagę wandalom, chuligani rzucili się na nich. Poturbowani zostali Polak, na stałe mieszkający w Anglii (zatrudniony w tamtejszej policji) oraz jego kolega, Brytyjczyk. Policja zatrzymała już kilku agresorów.

Niedziela. Po godzinie 4. Polak mieszkający w Anglii i jego kolega z tego kraju wychodzą z pubu. Widzą grupę młodych osób (czterech mężczyzn i dwie kobiety), którzy demolują samochód. Uderzają w forda modeno, kopią go. Mężczyźni podchodzą bliżej. Polak mówi do młodych, żeby przestali, grozi, że wezwie policję, na koniec pokazuje swoją legitymację służbową. Reakcja młodych jest natychmiastowa: odchodzą od auta i… rzucają się na interweniujących mężczyzn.

Zaczyna się szarpanina, która szybko przeradza się w bójkę. Cała grupa przesuwa się w stronę ulicy 23 Lutego. Bijatykę zauważa operator monitoringu, w tym samym momencie do bijących się podjeżdża radiowóz straży miejskiej. - Co tu się dzieje? - jeden z municypalnych wysiada z auta.

Polak, pracujący w angielskiej policji, krzyczy kim jest, że może opowiedzieć o zajściu. Młodzi zaczynają uciekać.

Strażnicy ujęli czworo podejrzanych: dwóch młodych mężczyzn i dwie kobiety (wszyscy z Puszczykowa i Mosiny, w wieku 22, 23 lata). Wezwali policję. Funkcjonariusze ze staromiejskiego komisariatu zatrzymali podejrzanych. Nad ranem dotarli do właściciela uszkodzonego forda.

Trwa szacowanie strat i poszukiwanie pozostałych osób biorących udział w awanturze.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto