- Jestem oburzona wykorzystaniem tak znaczących symboli przede wszystkim jako człowiek, mający w oczach tragedię narodu żydowskiego widzianego przez pryzmat mojej rodziny - zaznacza Alicja Kobus, przewodnicząca Gminy Żydowskiej. - Człowiek, który przygotował ten plakat miał tylko jeden cel - zaistnieć szokując. A przecież w tak kolorowym świecie istnieją różne sposoby, by zainteresować problemem innych. Szkoda, że stało się to w Poznaniu, uznawanym za wielokulturowy. Głupota sięgnęła zenitu.
Zupełnie inaczej ocenia plakat socjolog kultury i cywilizacji współczesnej profesor Marian Golka. - Bronię tego plakatu. Ba! Uważam, że jest potrzebny i udany. Żyjemy wszak w aurze przewagi ideologii liberalnej. Pewne lewicowe, nawet skrajne, przypomnienia społecznych problemów wydają się niezbędne - podkreśla M. Golka.- Choć władze miejskie starają się rozwiązywać te problemy to przecież pojawiać się będzie poczucie, że rozwiązuje się je niedostatecznie albo bez empatii.
Największy kłopot, zdaniem profesora, związany jest ze słowem "kontener", który może kojarzyć się z kontenerem na śmieci. - Twórcy plakatu wykorzystali liternictwo napisu z Auschwitz, a przede wszystkim jawną przewrotność jego treści. Po to, by poruszyć nasze sumienia i uczulić na biedę, która z natury rzeczy jest mniej ofensywna niż dostatek - dodaje M. Golka. - Myślę, że jeżeli nawet nieco zaszarżowali, to jednak w dobrym, prospołecznym celu.
Łukasz Goździor, dyrektor Biura Promocji Miasta, wykorzystanie liternictwa i gwiazdki, chronionych prawem, będzie konsultował z prawnikami.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?