Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POZNAŃ - "Bombiarz" ze Starego Browaru przyznał się do winy

RED
Alarm bombowy w Starym Browarze sparaliżował centrum Poznania
Alarm bombowy w Starym Browarze sparaliżował centrum Poznania W. Wylegalski
34-letni mężczyzna, zatrzymany wczoraj pod zarzutem wywołania alarmu bombowego w poznańskim Starym Browarze, przyznał się do winy.

Za sprawą jego telefonu centrum miasta zostało we wtorek sparaliżowane na kilka godzin. Konieczna była ewakuacja osób znajdujących się w centrum handlowym Stary Browar. Podczas akcji ewakuowani zostali także goście hotelowi oraz pracownicy Andersia Tower.

W tym czasie na ulicach śródmieścia tworzyły się ogromne korki, bowiem dla bezpieczeństwa zamknięte dla ruchu zostały ulice Ratajczaka i Niezłomnych oraz Kościuszki, a na dalszych ulicach ruchem sterowali policjanci.

Specjalne ekipy przez kilka godzin dokładnie sprawdzały każdą część budynku Starego Browaru. Koło godziny 17 akcja została zakończona. Alarm na szczęście okazał się fałszywy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: POZNAŃ - "Bombiarz" ze Starego Browaru przyznał się do winy - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto