- Problem pojawił się w stacji GPZ Garbary, gdzie uszkodzeniu uległ izolator. To była zwykła awaria urządzenia, która została już naprawiona - mówi Danuta Tabaka, rzeczniczka prasowa dystrybucji Grupy Enea.
Nasi czytelnicy alarmowali, że prądu nie było m.in. na Chwaliszewie i Starym Mieście. W innych miejscach mieszkańcy mogli odczuć chwilowy spadek napięcia.
- W niektórych miejscach nie było nawet wyłączenia prądu, napięcie obniżyło się i po chwili wróciło - urządzenia nawet się nie wyłączyły - dodaje rzeczniczka.
Tak było m.in. na Ratajach oraz osiedlu Sobieskiego i Kosmonautów w Poznaniu. - W mieszkaniu światło mrugnęło dosłownie na sekundę. Podobnie było z telewizją. Na początku nie wiedziałam nawet, że przyczyną jest awaria prądu - przyznaje Monika, mieszkanka osiedla Kosmonautów.
Problemy wystąpiły w okolicznych miejscowościach o czym informują nas mieszkańcy Obornik, Skoków, Swarzędza, a nawet Opalenicy.
- Po godzinie 20 stanęła nam telewizja. Wszystko się zablokowało. Od wczoraj nie mamy internetu, telewizji, nie działają też telefony stacjonarne. Próbujemy dodzwonić się na infolinię firmy obsługującej nasz teren, jednak jest bardzo ciężko, aby z kimkolwiek się połączyć – informuje nas mieszkaniec Opalenicy.
Enea nie łączy jednak wczorajszej awarii z tymi problemami. - Nie dostaliśmy z okolic Opalenicy żadnego sygnału - mówi Danuta Tabaka.
Z dużym kłopotem musiała sobie poradzić jedna z poznańskich drukarni, gdzie z powodu chwilowego braku prądu, stanęła linia produkcyjna. Firmy, które przez to ucierpiały, mogą ubiegać się teraz o odszkodowanie.
- Nasza działalność jest ubezpieczona. Można zgłosić roszczenie, a my przekażemy to do ubezpieczyciela - mówi Danuta Tabaka.
ZOBACZ TEŻ: Jakie domowe urządzenia pobierają najwięcej prądu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
POLECAMY:
Rozrywka
Wypadki, korki, drogi
Inwestycje
Quizy - sprawdź, czy wiesz
Nowe miejsca w Poznaniu
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?