- Akurat tam reklama nie powinna się pojawić. Żałuję, że PKP, które dotychczas dbały, by szyba nie była wykorzystywana do celów reklamowych, same przeznaczyły ją na promowanie swojej działalności - mówi Piotr Libicki, plastyk miejski.
Ogromna reklama spółki Polskie Koleje Państwowe pojawiła się na dworcu już w ubiegłym tygodniu. Oklejenie szklanej elewacji nowego budynku dworca Poznań Główny ponownie wywołało dyskusję na temat zaśmiecania reklamami przestrzeni publicznej.
CZYTAJ TEŻ: Nowy Dworzec Główny oklejony reklamami
- Wielka szkoda, bo jest to budynek użyteczności publicznej. PKP są spółką państwową, dlatego tym bardziej powinny dbać o estetykę przestrzeni miasta - komentuje Paweł Głogowski, prezes stowarzyszenia Ulepsz Poznań.
Jak mówi, taka samowola reklamowa możliwa jest tylko w Poznaniu. - Podobnych reklam nie zobaczymy na dworcach we Francji czy Niemczech. Są to obiekty reprezentacyjne i nie wyobrażam sobie, żeby zostały zaklejone reklamami. Ciekawe rozwiązania są nawet we Wrocławiu i Warszawie - wylicza Paweł Głogowski.
Choć powierzchnia jest atrakcyjna dla reklamodawców, boczna część budynku długo była utrzymywana w czystości. - Do tej pory współpraca z PKP układała się bardzo dobrze. Niestety, zaśmiecanie przestrzeni publicznej jest stratą głębszą. Powierzchnie obklejone reklamami zamiast przyciągać, odpychają mieszkańców - tłumaczy Piotr Libicki.
Podobnego zdania są mieszkańcy, którzy pomysł PKP uznali za absurdalny.
- Dworzec mijam w drodze na uczelnię. Reklama wcale nie zachęca do jeżdżenia koleją. Na pewno nie poznaniaków, którzy walczą z samowolą reklamową. A nowy budynek podobno miał służyć mieszkańcom - burzy się Katarzyna Kwiecińska, studentka UAM.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy reklamodawcę.
- Obecnie elewacja dworca Poznań Główny wykorzystywana jest do promocji działań spółek Grupy PKP - tłumaczy Katarzyna Mazurkiewicz, rzecznik prasowy spółki i dodaje, że decyzje dotyczące wykorzystania tej powierzchni w przyszłości jeszcze nie zapadły. Kwestię estetyki reklamy pozostawiono bez komentarza.
O czystość przestrzeni publicznej apelują plastyk miejski, stowarzyszenie Ulepsz Poznań i mieszkańcy. Na razie bezskutecznie.
- Albo szanujemy architekturę i przestrzeń publiczną, albo liczymy na zysk - podsumowuje Paweł Głogowski.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?