Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań: Graham Masterton spotkał się z fanami na Pyrkonie [ZDJĘCIA]

AGA
Agnieszka Goździejewska
O przemianach w naszym kraju, pięknych kobietach i o "Panice" - swojej nowej książce opowiadał Graham Masterton na spotkaniu z fanami podczas Festiwalu Fantastyki Pyrkon.

Spotkanie z Grahamem Mastertonem, brytyjskim pisarzem, autorem horrorów, thrillerów i poradników seksualnych, a prywatnie miłośnikiem polskiej kuchni, przyciągnęło do auli na MTP wielu fanów jego twórczości.

Pytany, ile się zmieniło w Polsce od czasu wydania w naszym kraju powieści "Manitou" w 1989 roku, Masterton wspomniał: - Poznański wydawca powiedział, że nie może mi za książkę zapłacić, bo złotówka nie jest przeliczalna na funty. Ale może mi dać za nią... kilka ikon, albo kiełbasę - opowiadał. - A gdy po raz pierwszy w '89 roku przyjechałem do Warszawy, wsiadłem do pordzewiałej taksówki, w której nie było tylnej kanapy, tylko... wyszywane poduszki. Więc pytam taksówkarza skąd ma tak ohydne poduszki? On na to: proszę tych poduszek nie obrażać. Zrobiła je moja mama.

Zobacz także: Pyrkonowa bimba wyjechała w miasto [ZDJĘCIA]

Pisarz kilkukrotnie podkreślał, ze kocha Polskę - Gdyby nie rodzina, pewnie bym tu zamieszkał - mówił. - Pewnego razu, gdy jechałem pociągiem relacji Wrocław-Kraków, był piękny dzień, za oknem spadały jesienne liście a ja poczułem się jak w duchowym domu. Tak się tutaj czuję, choć jest cholernie zimno.

Graham Masterton był redaktorem naczelnym " Penthouse'a", współpracował z "Playboyem", stąd pytanie naszego rodzimego pisarza spod znaku horrorów, Łukasza Orbitowskiego, o to jak postrzega "kondycję polskich kobiet" - Wszyscy wiemy, że polskie dziewczyny i kobiety są najpiękniejsze na świecie - stwierdził pisarz, za co zebrał burzę oklasków. - Piękno polskich kobiet to nie tylko kwestia urody, ale także charakteru, podejścia do różnych spraw. Sam ożeniłem się z Polką, która co prawda nie urodziła się w Polsce, ale miała właśnie taką polską urodę. Więc Polki są nie tylko piękne, ale i silne - tłumaczył Masterton. - Do tego potrafią utrzymać swoich mężczyzn w ryzach.

O swojej powstającej powieści - "Panice" - twórca "Manitou" mówił: - Rzecz dotyczy wydarzeń z początku II wojny światowej i mówi o tym, co się działo w Puszczy Kampinoskiej, kiedy to Niemcy wywieźli do lasu 2 tysiące polskich harcerzy, dziennikarzy, księży i pisarzy - i ich rozstrzelali. Nie znałem tej historii wcześniej, dlatego uznałem, że warto o tym przypomnieć czytelnikom z Zachodu. - tłumaczył Masterton. - Nie jestem pisarzem historycznym, piszę horrory i thrillery, ale chciałem opowiedzieć tę ważną historię - właśnie w tej konwencji. A "Panika" wzięła się od uczucia, które ogarnia człowieka, który jest sam w lesie a każdy dźwięk i szmer wywołuje przerażające skojarzenia. Poza tym "panika" pochodzi od mitycznego boga Pana, który nie życzy sobie gości w swojej przestrzeni.

Wszyscy, którzy chcieliby jeszcze zobaczyć Grahama Mastertona mogą to zrobić w sobotę o 17:00 w Auli 1 (pawilon 14) i w niedzielę o 12:00 podczas spotkania w bloku anglojęzycznym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto