Na ulicy Gajowej, w miejscu, gdzie znajdowała się stacja Bliska, stanął ogródek piwny. Lokal, do którego należy ogródek, od lutego stara się wydzierżawić na stałe część terenu po dawnej stacji paliw. Bezskutecznie - ławki i stoliki z parasolami mają stać jedynie do końca sierpnia. Potem znów zacznie straszyć pusty plac.
Takich miejsc w Poznaniu jest więcej. Stacje Orlenu zniknęły z ulic Nowowiejskiego, Kościuszki, Bułgarskiej oraz z pl. Wyspiańskiego.
- Główną przyczyną zamykania małych stacji paliw w środku miasta jest zmiana natężenia ruchu i powstanie nowych ciągów komunikacyjnych. Skutkuje to obniżeniem sprzedaży i brakiem rentowności tych stacji - wyjaśnia Joanna Puškar z biura prasowego PKN Orlen.
Po zlikwidowaniu stacji i oczyszczeniu terenu podejmowana jest decyzja co do jego dalszej przyszłości.
- W grę wchodzi wydzierżawienie, sprzedaż lub zachowanie gruntu w rękach koncernu - wyjaśnia J. Puškar.
Terenami po dawnych stacjach paliw zainteresowane jest miasto.
- Wydział Gospodarowania Nieruchomościami Urzędu Miasta przygotował analizę tych terenów pod względem możliwości zaadaptowania ich na tereny zielone - mówi Mariusz Wiśniewski, przewodniczący komisji rewitalizacji Rady Miasta. - Tereny na placu Wyspiańskiego należą do miasta, więc nie ma przeszkód, by utworzyć tam skwer. W przypadku ulicy Gajowej, uważam, że jest to plac, który należy przeznaczyć pod zabudowę. Natomiast grunty przy ulicach Nowowiejskiego i Kościuszki aż się proszą o utworzenie tam terenów rekreacyjnych. Miasto musi skupić się na próbie wykupienia ich od PKN Orlen - przekonuje.
Wartość gruntów szacuje się na około 2 mln zł. Problemem mogą okazać się jednak pustki w miejskiej kasie. - Nie można z tego powodu od razu rezygnować. Są różne sposoby nabycia. Formalnie możliwa jest choćby zamiana gruntów na inne. Będę pilnował, by miasto podjęło rozmowy w sprawie przejęcia tych terenów - kończy Wiśniewski.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?