- Ta strona, to jakiś kiepski żart - twierdzą poznaniacy, którzy odwiedzają Termy Maltańskie w internecie. Powodem jest prymitywna witryna, która zdaniem niektórych nie przystoi budowli za ponad 200 mln zł.
- Jak można zachęcać ludzi z całej Polski do odwiedzin czymś takim - zastanawia się Błażej Kosiński z Poznania. - Przecież strona internetowa to powinna być wizytówka term, która skłania do przyjazdu.
Zobacz także: Termy Maltańskie wynajmą magazyny. Chętni zapłacą 50 zł za metr powierzchni
Pracownicy term potwierdzają, że obecna strona pozostawia wiele do życzenia. Ta sytuacja ma się jednak zmienić. - Trwają prace nad nową odsłoną strony internetowej Term Maltańskich, która w pełni zaprezentuje różnorodność atrakcji dostępnych w kompleksie - mówi Alina Furmaniuk, rzecznik prasowy kompleksu.
Nowa witryna ma nie tylko zachęcać do odwiedzenia, ale również ułatwić pobyt. Dlatego znajdą się na niej m.in. prezentacje poszczególnych stref, porady praktyczne dotyczące ruchu w obiekcie, a także materiały multimedialne. Poza tym na stronie będzie można znaleźć aktualności dotyczące wydarzeń organizowanych w termach. Informacje będą także dostępne w języku angielskim i niemieckim.
Więcej najnowszych informacji znajdziesz na stronie Głosu Wielkopolskiego
Poznań.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?