Poznań: Wybory do rad osiedli 24 kwietnia 2019. Dlaczego warto iść zagłosować?

Jak idziemy do urn, dokonujemy wyboru, to mamy prawo rozliczyć radnych z obietnic składanych w kampanii. Co więcej mamy prawo oczekiwać, że w sprawach ważnych dla osiedlach radni spytają o zdanie mieszkańców.

Dla wielu władza bywa pojęciem abstrakcyjnym. W tym przypadku skracamy ten dystans, bo często radny osiedlowy to nasz sąsiad. Możemy powiedzieć mu co nam się nie podoba, co należy zmienić w najbliższej okolicy, ale także w mieście, bo radni osiedlowi są naszymi łącznikami z rządzącymi Poznaniem.

Czytaj też: Poznań: Co robią rady osiedli? Decydują o naszych pieniądzach i okolicy. To warto wiedzieć

Przez ostatnie lata wiele mówi się o budowie społeczeństwa obywatelskiego, małych ojczyznach. Osiedle, na którym mieszkamy, to najmniejsza z tych ojczyzn. Jej przyszłość zależy od naszych decyzji wyborczych. Warto bowiem pamiętać, że tegoroczny łączny budżet poznańskich rad osiedli wynosi ponad 50 milionów złotych. To konkretne pieniądze. W jaki sposób i na co zostaną wydane zależy od rady osiedla, a ta ma także prawo wysłać swoich przedstawicieli do odbioru prac związanych ze wszystkimi inwestycjami, które zostały sfinansowane z jej budżetu.

Ci, których wybierzemy będą decydować o remontach czy budowie dróg, chodników, parkingów, placów zabaw czy boisk. Zasięga się ich opinii w przypadku sprzedaży lub zmiany przeznaczenia miejskich działek. Jest to istotna kwestia, bo dobrze wiedzieć co nam „pod nosem” powstanie. Mogą też wnioskować o wywołanie lub zmianę planów zagospodarowania, a po ich sporządzeniu muszą wyrazić swoje stanowisko wobec proponowanych rozwiązań. Co więcej mają prawo opiniować każdy projekt czy koncepcję tworzoną w Radzie Miasta, która dotyczy danego osiedla.

Czytaj też: Poznań: Radny Paweł Sowa żąda przeprosin od Anny Wachowskiej-Kucharskiej i idzie do sądu. Chodzi o rzekome pobicie

Część z nas miała dzieci, inni mają lub będą mieli. Z tych powodów nie powinny nam być obojętne potrzeby placówek oświatowych funkcjonujących na terenie osiedla, czy osoby, które nimi zarządzają. Czy mamy w tym przypadku coś do powiedzenia? Mamy i to nie tylko angażując się w życie przedszkola czy szkoły. Rady osiedli decydują o remontach szkół i przedszkoli, mogą kupić dla nich brakujące pomoce naukowe, przeznaczyć dodatkowe pieniądze na nowe urządzenia na placu zabaw. Mają też możliwość zgłaszania kandydatów na członków komisji w konkursach, w których wybierani są dyrektorzy szkół podstawowych i przedszkoli. Wybierając radnych, mamy realny wpływ na wspomniane sprawy oświatowe.

Również od radnych zależy, czy powstaną i jak będą wyglądać skwery, zieleńce, a także czy będziemy czuć się bezpiecznie na osiedlu. Oni decydują o założeniu monitoringu, doświetleniu ulic czy przejść dla pieszych.

Radni osiedlowi decydują o kwestiach nam najbliższych. Wybierzmy takich, którzy chcą budować ponad podziałami (bez względu na poglądy polityczne), dla których ważny jest głos każdego mieszkańca, a nie tylko realizacja własnej wizji osiedla.

Jednym z powodów, dla których warto wziąć udział w tych wyborach, jest niedopuszczenie do tego, by polityka zdominowała rady osiedla tak, jak to przez lata stało się z samorządami gminnymi, które zostały upartyjnione.