- Oficjalnie dołączyliśmy do ruchu społecznego "Polski Alarm Smogowy" - informują twórcy strony "Czy dzisiaj uduszę się w Poznaniu". W naszym mieście nie ma systemu informowania o poziomie trujących związków w powietrzu.
- Systemy ostrzegania i uświadamiania mieszkańców o niebezpiecznym poziomie zanieczyszczenia powietrza funkcjonują w wielu gminach, ale nie w Poznaniu - informował jeszcze w kwietniu Wojciech Augustyniak z Rady Osiedla Jeżyce, pracownik Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.Za przykład podawał gminę Wielowieś, czy Mykanów w województwie śląskim. Tam informowanie mieszkańców odbywa się za pośrednictwem aplikacji mobilnej po instalacji programu RSO (Regionalny System Ostrzegania).
- Zaczniemy współuczestniczyć w akcjach innych alarmów m.in. Krakowski Alarm Smogowy, Warszawski Alarm Smogowy, Bydgoski Alarm Smogowy, Podhalański Alarm Smogowy, Śląski Alarm Smogowy, Sądecki Alarm Smogowy - deklarują twórcy strony Poznański Alarm Smogowy.
Mgła i ciężkie bezwietrzne powietrze tworzą warunki do wzrostu stężenia pyłu PM10. Stacje pomiarowe odnotowały znaczne przekroczenia dopuszczalnych norm nawet do 200 mikrogramów na metr sześcienny.
Zaleca się ostrożność i ograniczenie wychodzenia z domu osobom starszym, z chorobami układu oddechowego i krążenia. W takich warunkach atmosferycznych szczególnie powinni też na siebie uważać sportowcy, biegaczom sugeruje się ograniczenie aktywności fizycznej.
"Czy dzisiaj się uduszę w Poznaniu?" Nowa strona na Facebooku
Katastrofa ekologiczna w Warcie: Specjalna komisja ma wyjaśnić, kto zatruł rzekę [ZDJĘCIA]
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?