Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznańskie neony w Muzeum Narodowym. Przypomnij sobie neonowy blask miasta! [ZDJĘCIA]

Kamil Babacz
Kiedyś w Poznaniu neonów były setki. Dzisiaj zostały pojedyncze sztuki.
Kiedyś w Poznaniu neonów były setki. Dzisiaj zostały pojedyncze sztuki. Archiwum Polska Press Grupy
Kiedyś w Poznaniu były ich setki, dziś pozostały pojedyncze. Ale moda na neony wraca - i na ulicach, i w sztuce. Wpisuje się w nią nowa wystawa Muzeum Narodowego.

Neony pokolorowały Poznań na przełomie lat 60. i 70. poprzedniego stulecia. Neonizowano wtedy całe ciągi ulic - na przykład ulicę Gwarną i Głogowską - z niezwykłym rozmachem, który zaskakuje dzisiaj, gdy oglądamy stare fotografie.

Władza poprzedniego ustroju miała opracowany cały plan neonizacji miasta - w latach 1974-75 objął ulicę Czerwonej Armii (dziś Św. Marcin), a w latach 1977-78 ulicę Gwarną, wtedy Alfreda Lampego. Dalsze ozdabianie miasta zatrzymał kryzys gospodarczy. Szklane rurki ze święcącym gazem, zaczęły znikać pod koniec lat 80.

CZYTAJ TAKŻE: Neon Wilda wróciła na swoje miejsce [ZDJĘCIA]

W ostatnich latach znikały w zastraszającym tempie. Na Świętym Marcinie do dziś został tylko jeden działający neon - Poznańskich Słowików - uruchomiony ponownie w 2007 roku po niemal dwudziestoletniej przewie. Większość nie miała tyle szczęścia, ale zapaleńcom udało się uchować niektóre od zniszczenia. To między innymi neon kina Rialto. Niedawno na daszek dawnego kina Wilda wrócił też neon "Wilda" - wierna replika oryginału. Na mieście pojawiają się też nowe neony - stroją się kluby i kawiarnie, neon zdobi nawet wejście do skłotu na Starym Rynku.

Schronienie w muzeum

O tej powracającej modzie i trosce o neony opowiada nowa wystawa w Muzeum Narodowym w Poznaniu, zatytułowana "Nocny Poznań w blasku neonów". Prezentuje historię poznańskich neonów, od najstarszych świetlnych napisów, przez pierwsze reklamy świetlne z początku XX wieku, neonowy boom lat 60. XX wieku, wielką neonizację miasta w połowie lat. 70., aż po schyłek tej formy dekoracji miejskiej przestrzeni.

W przestronnym holu muzeum rozbłyśnie kilka neonów, które udało się przywrócić do życia. Największym z nich jest neon baru Tempo, świecić będą również reklamy familijnej kolejki Maltanka, Rytosztuki, Zakładu Doskonalenia Zawodowego. Pięknym, ocalonym od zniszczenia parę tygodni temu jest bicykl reklamujący sklep z rowerami na ulicy Głogowskiej. Będą też fragmenty dawnych neonów oraz te, ociemniałe, które zachowały jedynie swoją formę.

Wystawa będzie czynna dla publiczności od 28 marca. Bilety kosztują 8 i 12 złotych. Towarzyszy jej bogaty program edukacyjny - wykłady o świetlnych iluminacjach w Polsce i na świecie oraz warsztaty dla dzieci i młodzieży. Szczegółowe informacje i program zajęć dostępne są stronie internetowej wystawy: poznanwblaskuneonow.pl.

Neony w Poznaniu. Były ich tysiące! [ZDJĘCIA]

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto