Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy MPK pikietowali przed urzędem [ZDJĘCIA, WIDEO]

Małgorzata Mrozek
- Nie zgadzamy się na pewne działania Urzędu Miasta, które niszczą budowaną przez 20 lat naszą wspólną pracą komunikację miejską – tymi słowami rozpoczął się wtorkowy protest pracowników MPK na placu Kolegiackim, którzy sprzeciwiają się planowanym zwolnieniom.

Przeciwko zapowiadanym zwolnieniom, obniżkom wynagrodzeń i zamiarom odebrania pracownikom MPK biletów wolnej jazdy protestowali we wtorek pracownicy poznańskiego przewoźnika. Swoją pikietę rozpoczęli około godz. 8.30 na placu Kolegiackim, pół godziny przed planowanym rozpoczęciem kolejnej sesji Rady Miasta. Przed poznańskim magistratem zjawiło się około 200 osób z pięciu związków zawodowych.

Pikietujący przynieśli ze sobą na plac Kolegiacki transparenty z hasłami: „Stop dzikim zwolnieniom w MPK”, „Poznaniacy obudźcie się!!! Czeka Was gorsza komunikacja i droższe bilety”, „Radny Napieraj ręce od MPK zabieraj”, „Zamiast komunikacji sprzedajcie samochody służbowe” czy „Pasażer ma być zadowolony, a nie przez ZTM w balona robiony”. Wśród protestujących byli także mieszkańcy Folwarcznej, którzy czują się pod względem komunikacji miejskiej odcięci od świata.

Zobacz także: Związki zawodowe w poznańskim MPK nie wykluczają strajków

- Mówimy włodarzom tego miasta jednoznacznie: nie ma zgody na taką restrukturyzację, która polega tylko i wyłącznie na zwolnieniach pracowniczych. Mnożenie bytów ekonomicznych i rozdzielenie firmy na dwie firmy było rzeczą błędną i być może trzeba wrócić do tego, co było wcześniej i w ten sposób nie mnożyć dodatkowych kosztów, które są zupełnie niepotrzebne – mówił na miejscu Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej Solidarności.

Pokrywanie kosztów ZTM-u kosztem funduszy dla MPK to, obok obniżanie warunków przewozowych i odbierania „przejazdówek”, jedna z rzeczy, przeciwko którym protestowali związkowcy. „ZTM-emie miałeś nam pracę ułatwić, a Ty chcesz nas załatwić” - głosił jeden z transparentów. Zdaniem związkowców, jednym z powodów trudnej sytuacji finansowej było rozbijanie MPK.

Więcej filmów znajdziesz w serwisie Głos.TV

Na zakończenie demonstracji przedstawiciele związków zawodowych wręczyli przewodniczącemu Rady Miasta Grzegorzowi Ganowiczowi petycję. Domagają się w niej analizy ekonomicznej i pracowniczej, opartej na dialogu współpracy z wiceprezydentem Poznania Mirosławem Kruszyńskim, a przede wszystkim takiej restrukturyzacji, która nie opierałaby się tylko na zwolnieniach pracowników.

Zobacz także: Redukcje w MPK. 65 osób straci pracę [WIDEO]

Grzegorz Ganowicz przyjął pismo i wyszedł do zebranych przed magistratem. - Na pewno przeczytam petycję i przekażę wszystkim koleżankom i kolegom z Rady Miasta. Na pewno będzie zajmować się nią Komisja Gospodarki Komunalnej, a później, jeśli do tego dojdzie, Rada Miasta. Zadanie przed nami stoi niełatwe, bo przecież wszyscy wiemy, że wszystkim nam się żyje coraz trudniej, natomiast na pewno będziemy się tą petycją zajmować - powiedział do zgromadzonych.

Związkowcy mają nadzieję na to, że po wtorkowej pikiecie nie będą konieczne ani kolejne akcje protestacyjne ani wstrzymanie przewozów. Takiej możliwości jednak nie wykluczają. - Teraz grzecznie pokazujemy, że możemy zastrajkować, a przecież przed nami Euro – mówili na koniec pikiety. Z uwagi na ograniczony budżet nie da się jednak uniknąć cięć w MPK, a te dla pasażerów oznaczają przede wszystkim rzadziej kursujące tramwaje i autobusy.

W 2011 roku pracę w MPK straciło 65 osób. W przyszłym roku planuje się zwolnić kolejnych 200 pracowników, a pozostałym obniżyć wynagrodzenia oraz odebrać tzw. „przejazdówki” umożliwiające bezpłatne przejazdy autobusami i tramwajami.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto