- Nie zgadzamy się z decyzją władz. Będziemy walczyć o naszą szkołę! - takie słowa padały z ust zgromadzonych na wczorajszym spotkaniu w Gimnazjum im. Unii Europejskiej na os. Bohaterów II Wojny Światowej. Powód? Projekt zmian w sieci poznańskich szkół zakłada, że placówka ma zostać przeniesiona do budynku Gimnazjum nr 25 im. Arkadego Fiedlera (os. Tysiąclecia), które ma zostać zlikwidowane. Na zmianę lokalizacji nie zgadzają się uczniowie, ich rodzice i nauczyciele.
- Nasza szkoła mieści się w tym budynku od 25 lat. Wiąże nas z nim długa tradycja. Chcemy zostać w tym miejscu dla dobra naszych uczniów - tłumaczy Maria Zaremba Szlachciak, dyrektorka szkoły.
Zobacz także: Miasto ponad 5 mln chce zaoszczędzić na likwidacji placówek oświatowych
Gimnazjaliści podkreślają, że po przeniesieniu na os. Tysiąclecia, ich placówka nie będzie już taka sama. - Ta szkoła to nasze życie. Tutaj się uczymy i poznajemy przyjaciół - mówi Magdalena Błaszczak, uczennica. - Dlatego walczymy. Zanieśliśmy petycję wraz z listem do prezydenta, rozmawialiśmy z panem Andrzejem Tomczakiem z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta, utworzyliśmy specjalną stronę na Facebooku - wylicza.
Nauczyciele i uczniowie nie rozumieją, z jakich powodów gimnazjum ma zostać przeniesione. - Nakaz likwidacji, przeniesienia czy łączenia szkół powinien objąć placówki ze słabymi wynikami lub małą ilością uczniów - stwierdza Renata Szczeszak, nauczycielka historii. - Nasza placówka ma ponad 400 uczniów. Co roku przyjmujemy do szkoły pięć kolejnych klas. Nasi uczniowie mają wspaniałe osiągnięcia pod względem wyników w nauce, dokonań sportowych i zaangażowania w inicjatywy społeczne. Nie ma żadnych racjonalnych argumentów, które przemawiałyby za przeniesieniem szkoły.
Władze miasta jednak takie argumenty mają. Swoją decyzję tłumaczą dobrem dzieci. - Gimnazjum nr 24 to bardzo dobra szkoła. Osiąga doskonałe wyniki. Chcemy umożliwić jej dalszy rozwój w znacznie lepszych warunkach - tłumaczy Piotr Mróz, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania. - Gimnazjum nr 25 mieści się w ogromnym budynku, z dużą salą gimnastyczną, jednak uczęszcza do niego bardzo niewiele dzieci. Najlepszym wyjściem jest stopniowe wygaszanie tej szkoły.
A co z budynkiem po Gimnazjum nr 24? Wykorzystać go mają Salezjanie, z którymi placówka dzieli budynek od 2006 roku. Znajduje się tam obecnie Publiczna Szkoła Podstawowa, Gimnazjum i LO.
Więcej we wtorkowym wydaniu Głosu Wielkopolskiego
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?