Protest nauczycieli: W LO św. Marii Magdaleny w Poznaniu złamało prawo

W protokole podsumowującym kontrole czytamy, że „dyrektor i nauczyciele odstąpili od realizacji przyjętego planu, w szczególności przeprowadzenia próbnej matury, i nie poinformowali uczniów o wprowadzonych zmianach, czym naruszyli prawa ucznia do bezpiecznych warunków pobytu w szkole”. Jak tłumaczy kuratorium, miało to powodować poczucie stresu i niepewności u uczniów.

Egzaminy, które nie zostały przeprowadzone w tej szkole nie są oficjalnymi próbnymi maturami, ponieważ nie organizuje ich kuratorium oświaty. Jednakże były one wpisane w harmonogram roku szkolnego.

Zobacz też: Protest nauczycieli: Brak porozumienia między związkami zawodowymi. Jaka będzie pensja nauczycieli?

Z protokołu wynika, że rada pedagogiczna przekroczyła swoje kompetencje poprzez odwołanie egzaminów.

Kuratorium dopatruje się również złamania prawa przez dyrektora „Marynki”. Jak wynika z raportu, dyrektor ustalił 7 stycznia dniem wolnym od zajęć dla klas pierwszych i drugich, nie radząc się wcześniej rady rodziców i samorządu uczniowskiego, co powinien zrobić.

Zobacz też: Protest nauczycieli: Nauczyciele są gotowi na strajk. W jego ramach nie przyjdą do pracy. Data jeszcze nieustalona

Jak informowało Radio Poznań, to minister edukacji, Anna Zalewska zwróciła uwagę na to, że w szkole mogło zostać złamane prawo.

Przypomnijmy, że w Liceum Ogólnokształcącym św. Marii Magdaleny nauczyciele postanowili obrać inną formę strajku. Nie poszli na masowe zwolnienia lekarskie, lecz nie przeprowadzili próbnego egzaminu maturalnego, o czym poinformowali uczniów w dniu egzaminu, tuż po rozdaniu arkuszy egzaminacyjnych.