Przejścia dla pieszych w Poznaniu niebezpieczne!
Liczby są nieubłagane. - Przejścia dla pieszych stają się najbardziej niebezpiecznymi miejscami w mieście - przyznaje Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - W zeszłym roku połowa z 18 śmiertelnych ofiar wypadków to byli piesi.
9 stycznia na Dąbrowskiego potrącono kobietę, która przechodziła po wyznaczonym przejściu dla pieszych. 27 listopada ubiegłego roku, na skrzyżowaniu Taczanowskiego z Gwiaździstą, ucierpiała inna osoba, której kierująca fiatem nie ustąpiła pierwszeństwa na przejściu. 4 listopada na Obornickiej kierowca mercedesa uderzył na przejściu w kobietę z dzieckiem w wózku.
CZYTAJ TEŻ: Przejścia dla pieszych w Poznaniu - jak długo można czekać na czerwonym?
Naczelnik poznańskiej drogówki mnoży też inne przykłady. Na skrzyżowaniu Inflanckiej i Pawiej kierujący potrącił przechodzącą po pasach 61-latkę. Kobieta zmarła. Na Warszawskiej motorniczy śmiertelnie uderzył 78-letnią kobietę schodzącą z zebry. Jesienią jadący autem Głogowską stracił panowanie nad pojazdem - uderzył w kobietę, która czekała przed przejściem na zielone światło. 35-latka zginęła.
Kierowcy, którzy łamią przepisy, mają być pod większą lupą policji. - Zbyt często do wypadków dochodzi dlatego, że wymuszono pierwszeństwo lub wyprzedzano na przejściu - mówi Józef Klimczewski. - Będziemy karać za takie zachowanie - zapowiada.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?