Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przystanki w Poznaniu mogą stać się centrami kultury i informacji

Błażej Dąbkowski
Przystanek przy ul. Kórnickiej jest jednym z 13, które udało się odświeżyć
Przystanek przy ul. Kórnickiej jest jednym z 13, które udało się odświeżyć Paweł Miecznik
Dzięki akcji "Przystanek jak malowany" udało się przy pomocy małych poznaniaków pomalować i odświeżyć aż 12 zniszczonych wiat. Teraz jej inicjatorzy ze Stowarzyszenia Przystanek Folwarczna chcą, by stały się one miejscem integracji mieszkańców.

Przystanki w Poznaniu mogą stać się centrami kultury i informacji

Już w środę podczas posiedzenia Komisji Rewitalizacji w Urzędzie Miasta, członkowie Stowarzyszenia Przystanek Folwarczna przedstawią swój nowy projekt, który, podobnie jak w przypadku poprzedniej akcji ożywi wiaty i sprawi, iż staną się one mini centrami kultury i informacji lokalnej.

- Wcześniej zależało nam przede wszystkim na wymiarze edukacyjnym i pokazaniu, że jeśli młodzież sama zacznie upiększać przystanki, te nie będą dewastowane - przyznaje Krzysztof Bartosiak z Przystanku Folwarczna. W ten sposób, przy współpracy ze szkołami, ZTM, MPK i władzami miasta odświeżono aż 12 wiat w Poznaniu. Żadna z nich nie stała się obiektem ataku wandali. - Widać potencjał tej akcji, dlatego zaczynamy działać z nową inicjatywą "Bliskie przystanki!" - dodaje Krzysztof Bartosiak.

ZOBACZ: Przystanki w Poznaniu zmieniły swój wygląd! Jak Wam się podobają? [ZDJĘCIA]

Społecznicy wpadli na pomysł by tworzyć w ich obrębie okolicznościowe instalacje wykonane pod nadzorem studentów uczelni artystycznych i technicznych przez dzieci. - Okazje mogą być różne, od świąt narodowych, po lokalne, np. powstanie wielkopolskie. Bardzo zależy nam na tym, by wciągnąć w to lokalnych przedsiębiorców, którzy w zamian za reklamę na przystanku mogliby kupić dzieciakom materiały do wykonania instalacji - tłumaczy Bartosiak.

Członkowie stowarzyszenia chcą, by przy przystankach zlokalizowanych w centrum miasta pojawiło się ruchome muzeum okolicy. - To dla turystów byłby fajny prezent. Dzięki takiemu mini przewodnikowi, mogliby się dowiedzieć co warto zwiedzić i poznać historię - stwierdza członek Przystanku Folwarczna.

Z kolei wiaty znajdujące się na krańcach Poznania, spełniałyby funkcję poczty przystankowej. Dzięki nim mieszkańcy mogliby podpisywać petycje, ale także umieszczać darmowe ogłoszenia i informacje o działaniach lokalnych klubów i stowarzyszeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto