- Te dzikie owady są bardzo pożyteczne, ich obecność jest niezbędna, ale mają w mieście problemy z przetrwaniem - mówi Urszula Siemion z Greenpeace, organizatora akcji. - W miastach szkodzą im, podobnie jak na wsi, środki ochrony roślin. Dlatego stawiamy im hotele, by pomóc im przetrwać. Bo w mieście brakuje im naturalnych schronień - wyjaśnia.
Domki staną na ziemi. Wykonane będą z drewna. W środku są komory, w których zamieszkają różne gatunki owadów. Greenpeace chce zbudować w Lublinie kilka hoteli. - Postawimy je w parkach, na skwerach, tam gdzie zieleń. Liczymy na współpracę wspólnot mieszkaniowych. Na ich terenach zielonych też mogą stanąć hotele - wyjaśnia Siemion.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?