Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puszczykowo - Był pusty plac, wkrótce będzie piękny rynek

Andrzej Janas
Właśnie kończą się prace przy układaniu bruku na płycie rynku. Zieleń pojawi się niebawem
Właśnie kończą się prace przy układaniu bruku na płycie rynku. Zieleń pojawi się niebawem Andrzej Janas
Miasto bez rynku? To tak trochę jak ogród zoologiczny bez lwa, czy kościół bez dzwonów. Skoro Puszczykowo prawa miejskie ma już od 1962 roku, to musi mieć też rynek. Tak zadecydowali puszczykowscy radni ponad 10 lat temu.

Choć wówczas zdania mieszkańców na temat tego pomysłu były podzielone, to teraz gdy inwestycja dobiega końca, prawie wszyscy pochlebnie wyrażają się o nowym rynku.

– To był dobry pomysł – mówi Przemysław Chojnacki. – Szkoda tylko, że budowa trwa tyle lat. No i ten niedokończony budynek na środku.
Puszczykowski rynek powstał na ponadhektarowym placu u zbiegu ulic Poznańskiej i Kościelnej. Wydzielono plac pod główną płytę rynku, zaś kilkanaście działek wokół rynku sprzedano prywatnym inwestorom, którzy mieli je zabudować budynkami o określonej z góry architekturze i funkcjach.

– Założono wówczas, że w częściach parterowych powstaną małe sklepy, punkty usługowe, kawiarnie, zaś wyższe kondygnacje będą mieszkalne – tłumaczy Andrzej Balcerek, burmistrz Puszczykowa. – Niestety, nie wszystkie ówczesne plany, z różnych przyczyn zostały zrealizowane.

Nie przewidywano między innymi, że jeden z inwestorów podpisze umowę z „Biedronką”. Radni poprzedniej kadencji nie chcieli marketu przy rynku, bo miały tam dominować małe sklepy i zablokowali wydanie pozwolenia na budowę. Sprawa trafiła do sądu i ciągnęła się 1,5 roku. Miasto przegrało i „Biedronka” pojawiła się przy rynku.

– Rynek jest już prawie gotowy – mówi burmistrz Balcerek. – Miasto wydało do tej pory 1,8 mln złotych. Tyle kosztowała płyta, oświetlenie, drogi, podciągnięcie wody i kanalizacji. Do wykończenia został tylko jeden budynek, którego właściciel ma kłopoty ze znalezieniem najemców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto