Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reiss, Bujakiewicz i reszta Drużyny Szpiku nagrali kolędę

Justyna Laskowska
Justyna Laskowska
Gwiazdy znane z Drużyny Szpiku nagrały kolędę "Anioł pasterzom mówił" dla osób chorych na nowotwory krwi.

W sobotę w studiu Radia Merkury pojawiły się gwiazdy Drużyny Szpiku, które po raz kolejny spotkały się, aby poprzez wspólnie nagrany utwór wspomóc osoby cierpiące na nowotwory krwi. Tym razem nagrali kolędę "Anioł pasterzom mówił".
- Idea jest trochę inna niż w maju, kiedy nagrywaliśmy piosenkę „Masz dar”. Wtedy chcieliśmy, żeby jak najwięcej osób dowiedziało się, jak zostać dawcą szpiku – wyjaśnia Dorota Raczkiewicz, szefowa Drużyny Szpiku. - Teraz przede wszystkim zależy nam na tym, żeby oddać naszą kolędę chorym, to jest tak naprawdę nasz prezent na świętach dla nich. Chcielibyśmy, aby słuchając tę kolędę w świętach wiedziały, że to specjalne z myślą o nich się dzisiaj tutaj i nagraliśmy ją.

Utwór zaaranżował i wybrał Jacek Piskorz, który również czuwał nad pracą w studiu nagraniowym.
- Znanych polskich kolęd jest bardzo dużo i tak naprawdę ta została wybrana przypadkowo – wyjaśnia Jacek Piskorz. - Podkład muzyczny jest już przygotowany, a jeżeli chodzi o wokale, to dopiero zobaczymy, jak gwiazdy sobie radzą, bo mamy dość szerokie spektrum, od wokalistów po piłkarzy i biegaczy.

Wśród gwiazd znaleźli się: Kasia Bujakiewicz, Magda Steczkowska, Sylwia Grzeszczak, Kasia Wilk, Piotr Reiss, Marcin Urbaś i Liber. Gwiazdy nie miały wątpliwości, że warto zaangażować się w ten projekt.
- Wziąć udział w takiej akcji i móc pomóc niewielkim nakładem sił, jest naprawdę cudowne i wspaniałe – mówi Magda Steczkowska. - Mam nadzieję, że pomagać będzie jeszcze więcej artystów, sportowców i ludzi, którzy dzięki temu co robią na co dzień, mogą pomóc innym. Jestem za tym całym sercem, zawsze wspieram takie akcje i namawiam do nich kolegów i koleżanki.

Również gwiazdy, które na co dzień nie mają nic wspólnego ze śpiewaniem, zaangażowały się w nagranie utworu.
- Zawsze pojawia się jakiś element stresu, kiedy robimy coś, w czym nie czujemy się komfortowo – mówi Marcin Urbaś, który o wiele pewniej czuje się na bieżni. - Ja jako sportowiec, tak naprawdę ze śpiewem nie mam nic wspólnego, ale myślę, że towarzystwo jest tutaj na tyle fajne i miłe, że te stres szybko przejdzie.

Celem akcji jest przede wszystkim oswajanie strachu i niewiedzy na temat przeszczepów szpiku. Utworu i teledysku, który powstanie podczas nagrywania kolędy, można będzie wysłuchać już niebawem w różnych rozgłośniach radiowych i stacjach telewizyjnych.

- Ten świąteczny utwór oddajemy głównie chorym dzieciom z poznańskiego oddziału transplantologicznego, ale również całemu personelowi pod wodzą profesora Jacka Wachowiaka – mówi Dorota Raczkiewicz. – To oni każdego dnia walczą o zdrowie i życie tych małych bohaterów, a my możemy podzielić się tylko naszymi talentami.


VIVE LA FRANCE
czyli malarstwo francuskie z kolekcji galerii
Antykwariat

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto