Nie zazdroszczę burmistrzowi Śremu możliwości podjęcia decyzji w sprawie nadania imienia rondu przy jednostce.
Kiedy jesienią ubiegłego roku zaczynaliśmy kampanię na rzecz oddania tej sprawy w ręce mieszkańców, Adam Lewandowski trochę wywinął się sianem od odpowiedzi na pytanie o tę inicjatywę. Mieszkańcy, tymczasem wysłali dość jasny sygnał, chcą wybrać patronów dla nowych rond w Śremie. Sygnał poszedł póki co w kosmos. Teraz dyskusja z łamów gazety i internetu przenosi się do sal obrad, lekcyjnych. Padają kolejne wnioski mniej lub bardziej upolitycznione, a burmistrz prędzej czy później będzie musiał kogoś wybrać. I co nie zrobi będzie źle. No, ale z tym musi się liczyć każdy włodarz, który wyłoniony w wyborach „tylko” większością głosów próbuje zadowolić wszystkich, nawet tę najgłośniejszą mniejszość.
No, chyba że burmistrz znajdzie salomonowe rozwiązanie. Byle nie okazało się, że po jego decyzji ucinającej spory Śrem będzie można przemianować na Piotrowice.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?