Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rośnie frekwencja w Termach Maltańskich

Magdalena Kącka
Na początku funkcjonowanie term frekwencja pozostawiała wiele do życzenia
Na początku funkcjonowanie term frekwencja pozostawiała wiele do życzenia Waldemar Kaiser
W Termach Maltańskich wreszcie są zadowoleni z frekwencji. W miniony weekend padł rekord.

Termy wreszcie wychodzą na prostą i zaczynają przyciągać chętnych. W ostatni weekend od piątku do niedzieli każdego dnia termy odwiedzało dziennie ponad dwa tysiące gości, co dało razem ponad 7 tys. osób tylko w te trzy dni.

- Frekwencja zaczyna się wreszcie pokrywać z naszymi oczekiwaniami i jesteśmy z niej zadowoleni - mówi Magdalena Wesołowska, prezes Term Maltańskich. - Przychodziło do nas mniej ludzi niż tego oczekiwaliśmy. Jak widać, poznaniacy zaczynają się do nas przekonywać i odwiedzają nas coraz częściej.

Początkowa mała liczba odwiedzających wynikała z kilku wpadek, które zaliczył obiekt. Zaraz po otwarciu nieczynna była połowa zjeżdżalni, odwiedzający narzekali na niską temperaturę wody i powietrza, a w termach wydarzył się wypadek - jeden ze zjeżdżających nie wyhamował w specjalnej strefie i uderzył nogami o schody prowadzące z basenu. Zła opinia o obiekcie szybko rozeszła się wśród poznaniaków, co przełożyło się na niskie zainteresowanie.

Zobacz także: Termy Maltańskie uroczyście otwarte [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dzisiaj wszystkie atrakcje są już czynne, a zarządcy obiektu planują promocje, aby zachęcić nieprzekonanych do wizyty. Trwają rozmowy z Benefit Systems, właścicielem karty MultiSport. Na razie nie wiadomo czy i kiedy będzie można się spodziewać objęcia term tym programem.

Niska frekwencja w termach wynika też z wysokich cen. Za całodzienny bilet w weekend dorosły zapłaci 70 zł.

Jak mówi Magdalena Wesołowska narzekania na cenę nie mają uzasadnienia. - Dla rodzin przewidzieliśmy bilet rodzinny. Za cały dzień czteroosobowa rodzina zapłaci 120 zł. Nie ma drugiej tak taniej atrakcji w Poznaniu - mówi.

Następnego rekordu frekwencji w termach spodziewać się można 11 listopada, kiedy po raz pierwszy w basenach będzie można zanurkować.

- Działamy normalnie i zachęcamy do odwiedzenia nas w święto. 11 listopada o godzinie 11 zapraszamy na 11 godzin nurkowania pod okiem instruktorów - zachęca prezes Wesołowska. - Jest to zapowiedź naszej szkółki nurkowania, którą otwieramy 1 grudnia - mówi.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto