Polonez i walc angielski, którego tańczenie na studniówce jest tradycją szkoły najwyraźniej nie zaspokoiły oczekiwań uczniów "Marcinka". Po obu tych spokojnych i tradycyjnych tańcach rozpoczęła się zabawa w stylu techno...
Przez kilkanaście minut po polonezie bawili się wszyscy, kto żyw, szalejąc na parkiecie do upadłego. Co ciekawe, w wielu wypadkach jeśli chodzi o figury i kreatywność w tańcu, lepsi okazywali się panowie... Zresztą, zobaczcie sami!