Wypadek miał miejsce w Gdyni, na ul. Morskiej. Według wstępnych informacji kierowca fiata doblo nie zatrzymał się na przejściu dla pieszych na czerwonym świetle. Piesi mieli nikłe szanse, aby dostrzec pędzący samochód. Najbliższym możliwym miejscem do lądowania helikoptera z załogą medyczną, która mogła pomóc rannym, był teren Rumi Janowa.
Kliknij i czytaj więcej o wypadku w Gdyni
- Nie tylko w czwartek, ale także w środę w Janowie przy ul. Gdańskiej lądował śmigłowiec. Stały tam też pojazdy na sygnale. Czy wiadomo co się dzieje? Czy to jakieś ćwiczenia czy coś poważnego? - napisał do nas Czytelnik, pan Arkadiusz.
Sprawdziliśmy. - W środę wieczorem w Rumi Janowie lądowało pogotowie lotnicze, które transportowało lekarza do chorego - wyjaśnia oficer dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Wejherowie. - Wszystkie karetki były zajęte, a sytuacja była poważna, więc dyspozytor zadecydował o skierowaniu tam pogotowia lotniczego.
Wiesz o czymś? Chcesz przekazać nam informację? Napisz lub zadzwoń.
(58) 572 02 13, (58) 572 03 59
[email protected]
Zobacz także: Pasażer nie żyje, dwie inne osoby ranne - wypadek w Redzie
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?