Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SĄD - Zaprosił do domu znajomego i zabił, konkubinę pobił przez przypadek

Agnieszka Smogulecka
Pierwszy dzień 2009 roku. Mężczyzna wraca do domu. Zaczepia go pijany przechodzień. Prosi o papierosa, a potem... o wezwanie karetki. Tłumaczy, że w jego domu są zwłoki. Podczas postępowania wychodzi na jaw, że to właśnie proszący o papierosa i telefon Ryszard P. popełnił zabójstwo. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął już do poznańskiego sądu okręgowego.

- Ustalono, iż zmarły mężczyzna to Wojciech U. Sekcja zwłok wykazała, iż zadano mu 13 ran nożem, większość w okolicach szyi i kończyn. Przyczyną śmierci był wstrząs krwotoczny - informuje Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. - Ślady pobicia znaleziono również u konkubiny Ryszarda P.

Zdaniem śledczych, 31 grudnia 2008 roku Ryszard P. przyprowadził do domu znajomego o imieniu Wojtek, który miał spędzić z nim i z Marią K. sylwestra. Wszyscy pili alkohol. W pewnym momencie Ryszard P. stał się agresywny, doszło do kłótni. Ryszard P. chwycił nóż i zadał Wojciechowi U. kilkanaście ciosów. Maria K. (poturbowana przez konkubenta kilka dni wcześniej) bała się, że znów zostanie pobita, więc schowała się w toalecie na piętrze. Rano Ryszard P. wpuścił ją do mieszkania, a sam poszedł zawiadomić pogotowie. Przyznał się do zabójstwa, o pobiciu Marii K. mówił, że "stało się tak przez przypadek".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto