Śladami bohaterów Jeżycjady M. Musierowicz

Jeżyce są miejscem wyjątkowym i basta. Dowody? Proszę bardzo. To chyba jedyna dzielnica polskiego miasta, o której powstał kultowy cykl powieści. Choćby z powodu ,,Jeżycjady” Małgorzaty Musierowicz warto tu zamieszkać.

Trwa nasz wielki konkurs ,,Mieszkanie za czytanie”, w którym każdy może zdobyć klucz do własnego ,,M”. Jest nim kawalerka o powierzchni 35,31 m2 na parterze budynku przy ulicy Kościelnej 33/35. Dodatkowym atutem tego mieszkania będzie taras o powierzchni 8,14 m2 i 18-metrowy ogródek. Kawalerka powstaje w ramach inwestycji ,,Apartamenty przy Kościelnej” realizowanej przez firmę Longbridge Development Sp. z o.o, a zwycięzca zostanie sąsiadem znanej aktorki Katarzyny Bujakiewicz.

– Kiedyś marzyłam o kupnie mieszkania w pięknej secesyjnej kamienicy przy ulicy Roosevelta – mówi popularna poznańska aktorka.

Właśnie tam, w jednej z takich kamienic zamieszkali Borejkowie – bohaterowie ,,Jeżycjady”. Warto się wybrać na spacer i obejrzeć Poznań oczami członków tej rodziny.
Ciekawe jest nawet pochodzenie samej nazwy cyklu książek M. Musierowicz. Wymyślił ją prof. Zbigniew Raszewski, humorystycznie odnosząc sagę rodu Borejków do Iliady. Warto wiedzieć, że autorka urodziła się na Jeżycach (w szpitalu przy ul. Polnej), a saga trwa od 31 lat. Pierwsza część cyklu (,,Szósta klepka”) ukazała się w 1977 roku, a najnowsza (,,Sprężyna”) całkiem niedawno.

Idąc ulicą Roosevelta dojdziemy do najbardziej oglądanej i fotografowanej kamienicy Poznania, czyli ,,piątki’’. To właśnie tutaj mieszkali Borejkowie. Osoby, którym uda się dostać do środka budynku, zwykle oglądają wszystkie piętra, szukając choć znaku popularnej rodzinki.

Kamienice w tym rejonie Jeżyc zbudowano dla niemieckich urzędników państwowych. Warto zwrócić uwagę na dekoracje sztukatorskie, wykonane przez mistrza Maksa Biaginiego. Zadzierając głowę zobaczymy szkieletową konstrukcję trzeciego piętra oraz piękne wykute z metalu drzewo (dziś w opłakanym stanie), które łączy balkony.

Po obu stronach kamienicy znajdują się dwie ważne uliczki dla bohaterów ,,Jeżycjady”: Krasińskiego i Zacisze. Na zabudowę pierwszej z nich składają się domy w stylu wiejskich rezydencji, które przeznaczone były dla urzędników wysokiego szczebla. To właśnie tutaj rozgrywała się historia miłosna Bebe i Damba, tutaj Ida ratowała Krzysia i także tutaj mieszka Elka z ojcem.

Przechodzimy mostem Teatralnym i schodząc po schodach trafiamy na Teatralkę. To niewielki plac z miejscem do zabaw dla dzieci. Powstał on w latach 60. XIX wieku, potem obsadzono go drzewami i założono także park. To tutaj po zboczu uciekał Maciek przed Genowefą i tutaj bawiły się wnuki Borejków.

Z kolei ulicą Słowackiego codziennie podążała do domu Cesia i śledzący ją Hajduk. Właśnie tam znajduje się charakterystyczna kamienica z wieżyczką. Łatwo ja dostrzec, bo drugiej takiej na tej ulicy nie ma. W domu opisywanym przez Małgorzatę Musierowicz mieszkali w dwudziestoleciu międzywojennym m.in. Janina Rogozińska (wybitna harfistka), znakomity internista Kazimierz Wilczewski i doktor prawa Jan Sławski.

To tylko niektóre z miejsc poznanych z kart ,,Jeżycjady”. Warto wybrać się z ich bohaterami na wyprawę po mieście, bo to bardzo fascynujące zajęcie.