Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Slow life w Wielorybie – wpadnijcie na Dąbrowskiego i kupcie coś oryginalnego, z duszą!

GOK
Czy byliście już w Wielorybie, przy ul. Dąbrowskiego 54? Pod tym adresem, już od 21 czerwca działa pierwszy sklep dla osób żyjących zgodnie z filozofią slow life.

Idea jest prosta: ponieważ stale coś kupujemy i wymieniamy na nowe, a ponieważ łatwiej jest nabyć nową rzecz, to rzadziej naprawiamy używane przedmiotów. Gdy nam się znudzą, po prostu je wyrzucamy, zanieczyszczając w ten sposób nasz świat. Wieloryb proponuje – zmieńmy to! Bo Wieloryb to miejsce, gdzie można sprzedać lub wymienić rzeczy zagracające nasze mieszkania, z których mogą jeszcze skorzystać inni. Te niepotrzebne nam rzeczy, dla kogoś innego mogą okazać się tymi, których właśnie szuka od dawna! I z drugiej strony: my możemy znaleźć coś fajnego, co komuś już jest zbędna, ale nas chwyci za serce.

Co więcej – jeśli umiecie majsterkować, wyszywać, szyć, zrobiliście coś fajnego, włożyliście w to serce, i chcecie, by służyło to innym, przekażcie to do Wieloryba. Czekają na Was pieniądze i satysfakcja, że wasze dzieło komuś się spodoba i przyda.

W Wielorybie czekają na Was ubrania jeansowe, instrumenty muzyczne, indywidualnie przygotowane torebki – jedyne w swoich rodzajach, sprzęt rtv, zegarki, czy rowery.

- Każdy może pochwalić się owocami swojej pracy, sprzedać swoje produkty, tak jak dzięki temu każdy może kupić coś co idealnie trafi w jego gust, a co będzie niepowtarzalne. A w przypadku rzeczy seryjnych, fabrycznych, kupujemy ciekawe rzeczy bez inicjowania ich produkcji, za to przyczyniając się do potencjalnego odciążenia wysypisk odpadów – opowiada Artur Klonowski, założyciel sklepu Wieloryb.

Idea jest prosta i znajduje amatorów – tylko w dniu otwarcia Wieloryba, do sklepu w pobliżu wylotu ul. Kościelnej, nabywców znalazły kurtki jeansowe i torebki, jedyne w swoim rodzaju, bo przygotowane przez osoby fascynujące się modą, a także ozdoby gliniane, czy kilka instrumentów muzycznych. Trzeba też wspomnieć o specjalnej serii produktów z logo Wieloryba. Są one w pełni ekologiczne i przydadzą się każdemu.

Pierwszego zakupu w dniu otwarcia sklepu dokonał Tomasz Ratajczak z córką Nadią, którzy kupili ręcznie wykonaną torebkę. Zgłaszają się też osoby, które szyją dla przyjaciół, a które chcą zainteresować swoimi dziełami szersze grono – jak np. pani Adrianna, autorka bluzek, torebek, czy niebanalnych przeróbek butów. Personel sklepu – młodzi energiczni ludzie – chętnie doradza, zachęca i podpowiada. A za przyjęte przedmioty – płaci gotówką.

- Dziś w dobie pracy w korporacjach wielu z nas brakuje czasu, który można poświęcić sobie, bliskim i znajomym. Dlatego warto przystanąć i spróbować życia slow life. Nie trzeba od razu rezygnować z pracy w korporacji, ale można iść na Rynek Jeżycki, kupić świeże warzywa i owoce od handlujących tam rolników. Aby w domu było ładniej i bardziej ekologicznie warto odwiedzić stragany z kwiatami. A na koniec przejść kilka kroków dalej i zajrzeć do Wieloryba- nowego sklepu, w którym można znaleźć prawdziwe skarby za przysłowiowy grosz... – opowiada Artur Klonowski.

http://sklepwieloryb.pl
https://www.facebook.com/SklepWieloryb
https://www.youtube.com/channel/UChwa9Bmv81XJgGDI03LJICw
https://www.instagram.com/sklepwieloryb

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto