Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć 3-latka z Poznania: Dziecka nie było w szpitalu?

PILAR, AGA
Śmierć 3-latka z Poznania: Dziecka nie było w szpitalu!
Śmierć 3-latka z Poznania: Dziecka nie było w szpitalu! Grzegorz Dembiński
Śmierć 3-latka z Poznania. W piątek zmarł chłopiec, który według wstępnych ustaleń nie został przyjęty do szpitala przy ul. Krysiewicza w Poznaniu. W szpitalu zarządzono kontrolę. Jak się okazało, na zdjęciach z monitoringu nie ma śladu dziecka. Jednak prokuratura ustaliła co innego.

O śmierci 3-latka z poznańskich Jeżyc pisaliśmy TUTAJ

– Pielęgniarka, która asystowała przy przyjmowaniu pacjentów na izbie przyjęć potwierdza, że w szpitalu była osoba, która pytała, co zrobić, gdy dziecko wymiotuje, ma biegunkę i jest w złym stanie – relacjonuje Leszek Sobieski, dyrektor departamentu ochrony zdrowia i przeciwdziałania uzależnieniom.

Wiadomo, że dziecko było niepełnosprawne i miało poważne wady rozwojowe

Śmierć 3-latka z Poznania - Wersje są różne

Jednak poznańska prokuratura ustaliła, że w szpitalu byli ojciec dziecka, matka i chory 3-latek.

- Dziecko było w budynku szpitala, ale matka rozmawiając z recepcjonistką nie miała go na rękach - precyzuje prokurator Magdalena Mazur-Prus.

Później dziecko zostało przebadane przez lekarza rodzinnego, który odesłał je do domu. Gdy do mieszkania na Jeżycach przyjechało pogotowie, 3-latek już nie żył.

Przeprowadzona w poniedziałek, 27 stycznia, sekcja zwłok nie dała odpowiedzi na pytanie, co było bezpośrednio przyczyną zgonu dziecka.

Niezależną kontrolę prowadzi Narodowy Fundusz Zdrowia.

O sprawie tajemniczej śmierci 3-latka z Jeżyc czytaj więcej na stronie Głosu Wielkopolskiego

Śmierć 3-latka z Poznania: Dziecka nie było w szpitalu! - SKOMENTUJ!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto