Śmierć bezdomnego w śmieciarce na Dolnej Wildzie - śledztwo zostało umorzone

Informację o umorzeniu śledztwa podało Radio Poznań. Przypomnijmy, że trwało ono od momentu odnalezienia zwłok bezdomnego mężczyzny w śmieciarce na Dolnej Wildzie. Było to pod koniec lutego tego roku. Zwłoki znaleziono dopiero po uruchomieniu mechanizmu zgniatającego.

Czytaj więcej: Poznań: Zwłoki w śmieciarce na Dolnej Wildzie. Mężczyzna jeszcze żył, zanim do niej wpadł

Okazało się, że w momencie, gdy mężczyzna wpadł do śmieciarki jeszcze żył. Śmiertelne obrażenia spowodowała znajdująca się w niej prasa. Mężczyzna miał mieszkać w śmietniku i spać w kontenerze od dłuższego czasu. Pracownicy śmieciarki nie zauważyli go.

Jak podaje prok. Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, w rozmowie z Radiem Poznań, przyczyną śmierci mężczyzny był wielonarządowy uraz. W jego krwi nie znaleziono alkoholu, ani śladu substancji psychoaktywnych. Postępowanie zostało umorzone ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Śledczy uznali, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, a pracownicy śmieciarki, nie mogli wiedzieć, że w kontenerze ktoś jest. Tym bardziej, że bezdomny miał być przykryty kartonami.

POLECAMY:

Rozpoznasz Poznań sprzed kilku lat?

Taki był Poznań w latach 90.

Tak się robiło zakupy na Bema

Miejsca w Poznaniu, których już nie ma

Tak wyglądały kiedyś Rataje

Tak wyglądał Poznań zniszczony przez wojnę