To, że Smuda rozstanie się z Lechem wydawało się przesądzone już od kilku dni, ale dopiero po meczu z Cracovią potwierdził to oficjalnie sam zainteresowany.
- Klamka zapadła. Teraz wybieram się do Warszawy, aby odebrać ten niechciany brązowy medal, a później wyjadę na wakacje – powiedział trener, nie chcąc jednak zdradzić, czy wie już, gdzie będzie pracował w przyszłym sezonie.
Smuda podziękował za współpracę wszystkim poznańskim dziennikarzom, a także kibicom:
- Chciałbym podziękować tej wspaniałej publiczności, która towarzyszyła nam przez te wszystkie mecze. Czułem się w Poznaniu wspaniale i za to chciałbym powiedzieć: dziękuję, dziękuję, dziękuję.
Poproszony o podsumowanie minionych trzech lat „Franz” odpowiedział: - Uważam, że ten zespół osiągnął dużo. Jest teraz 90. drużyną na świecie, zdobył Puchar Polski, zajął trzecie miejsce w lidze i zaszedł wysoko w Pucharze UEFA. Gdyby nie krótka ławka, to moim zdaniem byliśmy w stanie przejść nie tylko Udine, ale też powalczyć z Werderem Brema.
Myślę, że zarząd klubu wyciągnie w przyszłości wnioski i zrozumie, że jak się robi wzmocnienia to muszą to być wzmocnienia, a nie tak jak to było minionej zimy.
Na razie nie było oficjalnego pożegnania trenera z drużyną.
- Szykujemy coś dla trenera, ale szczegółów nie zdradzę – powiedział tajemniczo kapitan Kolejorza Rafał Murawski.
Smudę na stanowisku trenera Lecha zastąpi najprawdopodobniej Jacek Zieliński.
Zobacz też: |
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?