Sołacz to dzielnica spokoju i zieleni. W jej okolicy znajduje się malownicze parki: Sołacki i Wodziczki. Niestety już niedługo w ich okolicy może powstać osiedle 14-piętrowych bloków.
- Spór o ten teren i jego zabudowę trwa już od jakiegoś czasu. Wjazd na teren budowy będzie od ulicy Drzymały, a nie od Urbanowskiej. Z tego względu nie powinna na tym terenie powstać zabudowa wyższa niż dwie kondygnacje plus poddasze - mówi Jacek Hamrol, pzewodniczący rady osiedla przy ulicy Urbanowskiej.
Ulica Drzymały należy do rejonu, w którym nie można stawiać wysokiej zabudowy. Co prawda w okolicy stoją 34-metrowe wieżowce, ale należą one do osiedla Generała Maczka. Tam wysoka zabudowa jest możliwa.
Zobacz także: Mieszkańcy Sołacza boją się zabudowy zieleni
- Trudno mi w tej chwili cokolwiek powiedzieć. Z jednej strony, wieżowce nie będą pasować do reszty budynków, a z drugiej strony, jak ludzie się wprowadzą i będą mieli dzieci, to poślą je do naszej szkoły. A to przecież rodzice będą przekazywać pieniądze na renowacje naszej placówki. W końcu każdy rodzic chce żeby jego dziecko uczyło się w jak najlepszych warunkach - mówi Marek Szczeszak, dyrektor gimnazjum 63, im. Laureatów Nagrody Nobla.
Inwestor wykupił grunty między ulicami Drzymały a Urbanowską, zlikwidowano już ogródki działkowe. W obrębie planowanej inwestycji znajdują się trzy budynki. Jeden z nich już opustoszał. Nie wiadomo na razie, kiedy mieszkańcy pozostałych dwóch będą musieli opuścić swoje domy.
Spółka Zero 1 planuje wybudować cztery bloki, najwyższy z nich ma być wysoki na 38 metrów. Mieszkańcy boją się też wzmożonego ruchu, który zakłóci spokój dzielnicy. Inwestor planuje też budowę podziemnych parkingów obok nowych bloków. Problem w tym, że spółce Zero 1 ta inwestycja może się nie udać.
Zobacz także: Nad Potokiem: Bunt mieszkańców w sprawie wycinki drzew [ZDJĘCIA]
Usytuowanie głęboko pod ziemią parkingu może spowodować przerwanie podziemnych cieków wodnych występujących w tej okolicy. Z kolei stawianie jakiejkolwiek budowli na płytko położonych wodach gruntowych może doprowadzić do osuwania się budynku, a nawet jego zawalenia. Ponadto ulica Urbanowska w czasie większych opadów deszczu zamienia się w rwący strumień.
Spór trwa nadal. Na pytania dlaczego wieżowce mają powstać w bezpośrednim sąsiedztwie niskich domów i czy plany mogą zostać jeszcze zmienione, spółka Zero 1 nie odpowiedziała. Ostateczną decyzje o wysokości zabudowy wyda architekt miasta Poznania. Dla mieszkańców tej dzielnicy to jedyna deska ratunku, aby uchronić okolicę przed wieżowcami z wielkiej płyty.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?