Minister kultury Piotr Gliński potwierdził, że w tym roku Malta Festival nie otrzyma dotacji w wysokości 300 tys. zł. Powód? Oliver Frljić. Tymczasem dyrektor festiwalu przypomina, że nazwisko kuratorów były znane Glińskiemu rok temu.
Już w kwietniu rozmowie z miesięcznikiem "WPiS", minister kultury Piotr Gliński zapowiedział, że mimo podpisanej trzyletniej umowy, nie udzieli wsparcia finansowego Malta Festivalowi, jeśli jego kuratorem będzie reżyser głośnego spektaklu "Klątwa", Oliver Frljić. W piątek w wydanym oświadczeniu, które pojawiło się na stronie ministerstwa Gliński podtrzymał swoje stanowisko.
"Spektakl teatralny może i powinien stawiać trudne pytania, prowokować do refleksji i dialogu, jednak w żadnym wypadku nie powinien funkcjonować jako detonator społecznego konfliktu, jak „dzieła” Frljića." - tłumaczy swoją decyzję minister.
Gliński sam przyznaje, że umowę z Maltą podpisał w 2015 r. dlatego, iż jest to ważne międzynarodowe wydarzenie. "We wniosku Fundacji Malta zapewniano, że jest to »inkluzywne wydarzenie społeczno-artystyczne, włączające odbiorcę w dialog i działanie, otwierające go na doświadczenie sztuki«. Tymczasem dokonania i wypowiedzi Olivera Frljića, kuratora tegorocznej edycji, mające miejsce już po zawarciu umowy, stoją w jaskrawej sprzeczności z takim założeniem" - czytamy w oświadczeniu.
Minister zaznacza, że jeśli w przyszłości nie pojawią się "zagrożenia dla norm społecznych, kulturowych i obyczajowych", to festiwal w kolejnych latach będzie otrzymywał dotacje.
Na oświadczenie w sobotę odpowiedział dyrektor Malta Festival Michał Merczyński, który przypomina, iż ministerstwo już ponad rok temu posiadało pełną wiedzę co do współpracy z kontrowersyjnym reżyserem.
"W swoim oświadczeniu przywołuje Pan sformułowanie użyte we wniosku, że Malta to „inkluzywne wydarzenie społeczno-artystyczne, włączające odbiorcę w dialog i działanie, otwierające go na doświadczenie sztuki”. Niech wyjaśnieniem co oznacza to zdanie w aksjologii Festiwalu będzie wybór kilku z kilkudziesięciu bezpłatnych, otwartych dla wszystkich grup wiekowych, wyznaniowych i etnicznych wydarzeń Malty [...]" - pisze Merczyński.
Zobacz też: Orzeł i Krzyż. Wielkie widowisko w Murowanej Goślinie
Dyrektor odpowiada też na zarzuty, że Oliver Frljić jako kurator nie gwarantuje "włączenia odbiorcy w dialog" i "otwarcia go na doświadczenie sztuki", i może konfliktować znaczną część publiczności z teatrem. "Proszę nie projektować swojej wizji teatru na Maltę" - apeluje do ministra.
Swój list Merczyński kończy zaproszeniem Glińskiego do Poznania. Przypomnijmy, że wcześniej także prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zapraszał ministra do zapoznania się z twórczością Chorwata, a w szczególności spektaklem "Klątwa" . - Ponieważ ocenianie dorobku twórcy tylko na podstawie niepewnych czy subiektywnych relacji wydaje mi się niefortunne, chciałbym zaprosić Pana Ministra na wspólną wizytę w teatrze i późniejszą merytoryczną rozmowę o spektaklu -mówił w kwietniu prezydent Poznania.
Organizator festiwalu spodziewając się braku dotacji uruchomił kampanię crowdfundingową "Zostań Ministrem Kultury" na platformie wspieramkulture.pl, która ruszyła 30 maja. W ciągu ledwie tygodnia od ogłoszenia akcji zebrano 50 tys. złotych.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?