Do zdarzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym niedaleko Chodzieży, na drodze do Stróżewa. 49-letni mężczyzna, mieszkaniec pobliskich Lipin, prowadzący dostawczego forda, wjechał na przejazd prosto pod koła pociągu relacji Poznań - Piła.
Lokomotywa uderzyła w samochód z ogromną siłą - pociągi w tym miejscu rozwijają prędkość około 100 km na godzinę - a później jeszcze pchała go przed sobą przez kilkaset metrów między słupami trakcji zanim udało jej się stanąć. Ale kierowca forda wyszedł z wypadku praktycznie bez szwanku - jedynie z podejrzeniem lekkiego wstrząśnienia mózgu! Nie ucierpiał też nikt z pasażerów ani pracowników pociągu.
Dlaczego kierowca wjechał prosto pod pociąg? Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży ustalili, że przejazd był odpowiednio oznakowany, a sygnalizacja świetlna i dźwiękowa działała jak należy. Zarówno maszynista jak i kierujący pociągiem byli trzeźwi. Przyczyny wypadku ustali dochodzenie prowadzone przez policję.
Wybierz lokal bez papierosa! Wygraj nagrody! Ruszyła Akcja Paczka! |
Piłka nożna w Poznaniu Lech Poznań, Warta Poznań, Euro 2012 w Poznaniu |
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?