Po informacji od mieszkańca osiedla Stare Żegrze, że pod jego blokiem może rosnąć barszcz Sosnowskiego, na miejsce przyjechali strażnicy z Eco Patrolu. Na miejscu okazało się, że pod oknami mieszkańców rósł nie jeden, a kilka krzaków niebezpiecznej rośliny.
- Funkcjonariusze potwierdzili obawy mieszkańca, a na dodatek wskazali kilka mniejszych takich samych roślin - informuje Przemysław Piwecki rzecznik Straży Miejskiej. - Wielkość barszczu oraz wyrastające obok kolejne świadczy o tym, że roślina ta nie znajduje się tam od wczoraj, a przynajmniej od 2 sezonów wegetacyjnych.
Strażnicy skontaktowali się z administracją osiedla i poinformowali ich o konieczności usunięcia krzaków barszczu Sosnowskiego. Poprosili również o poinformowanie okolicznych mieszkańców o zagrożeniach płynących z kontaktu z tą rośliną.
Rosliny zostały wycięte zgodnie z instrukcjami strażników kilka godzin po interwencji. Obecnie miejsce to w przyszłości będzie monitorowane przez Eco Patrol.
Śmiertelnie niebezpieczny barszcz Sosnowskiego
Zawarte w soku związki chemiczne stanowią realne zagrożenie dla zdrowia ludzi. Związki te w kontakcie ze skórą i w obecności światła słonecznego, w szczególności ultrafioletowego, powodują oparzenia (fotodermatozę) II i III stopnia oraz obumarcie tkanek. W skrajnych przypadkach poparzenia te mogą być śmiertelne.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?