W poniedziałek popołudniu z policjantami skontaktowała się 32-letnia gdańszczanka i poinformowała, że w oknie mieszkania jakiejś osoby widzi swojego pudla, którego skradziono jej dwa dni temu.
Kobieta opisała też okoliczności tego zdarzenia. W dniu, w którym doszło kradzieży, ojciec gdańszczanki pozostawił psa na trawniku, a sam poszedł po pieczywo do sklepu. Kiedy mężczyzna wrócił, zorientował się, że po czworonogu nie ma śladu. Pies nie mógł uciec, ponieważ miał duże problemy z poruszaniem się.
Zobacz także: XX Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych [ZDJĘCIA]
Na zgłoszenie 32-latki zareagowali dzielnicowi z Suchanina. Policjanci weszli do mieszkania, które wskazała kobieta i zatrzymali 51-latka podejrzanego o kradzież pudla. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a pies wrócił do właścicielki.
Za kradzież pudla grozi teraz mężczyźnie do 5 lat pozbawienia wolności.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?