Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superxiu, Kamp! i Rebeka wystąpili w SQ [ZDJĘCIA]

Marta Glanc
Kto uważa, że w polskiej muzyce nie dzieje się nic nowego i ciekawego, mógł przekonać się o swoim błędzie w sobotę, w klubie SQ. Na scenie wystąpiły trzy oryginalne formacje, które ostatnimi czasy zyskują sobie coraz więcej fanów i zaliczają kolejne sukcesy.

Na początku nic nie zapowiadało niezwykłej imprezy, która rozpoczęła się grubo po godzinie 22. Grupki osób nieśmiało przechadzały się w pobliżu małej sceny, sącząc darmowe drinki. Jednak im bliżej pierwszego koncertu, tym robiło się coraz tłoczniej. Pierwszy na scenie pojawił się zespół Rebeka, mając już duży plus na wstępie za punktualność. Przyznam szczerze, że nie słyszałam o nich wcześniej ani nie kojarzyłam jaką muzykę wykonują, dlatego byłam nastawiona dość sceptycznie. Jak to w takich sytuacjach bywa, mile się zaskoczyłam.

Duet Iwony Skwarek i Bartosza Szczęsnego dał energetyzujący występ, który rozgrzał publiczność. Warto przypomnieć, że Iwona Skwarek rozpoczęła swoją karierę w Poznaniu, tworząc piosenki z użyciem keyboardu Casio. Dopiero w 2010 roku dołączył do niej Bartek Szczęsny. Pomimo krótkiego stażu zespołu okazało się, że na sali mają wielu swoich fanów, którzy doskonale znają repertuar. Ich muzyka to elektropop połączony z silnym głosem wokalistki. Nie sposób było ustać w miejscu! Zespół miał świetny kontakt z publicznością i można powiedzieć, że bawiliśmy się wszyscy razem, bo było widać jaką radość występowanie sprawia artystom. Zespół dał kilka bisów, na prośbę skandujących fanów.

Czytaj także: Elektro pop trio - Kamp! wystąpi w Poznaniu

Miejsce na scenie po Rebece zajął zespół Kamp! Jak dla mnie numer jeden tego wieczoru. Znam ich od jakiegoś czasu i miałam okazję już widzieć ich na żywo na poznańskim placu Kolegiackim. Już wtedy bardzo mi się spodobali, ale ten koncert przebił pierwszy. Klubowa atmosfera wyraźnie im służyła. Było widać, że większość osób przyszła właśnie dla nich. Nic dziwnego, ten łódzko-wrocławski zespół ma na koncie płytę oraz parę singli, bardzo entuzjastycznie przyjętych przez słuchaczy i recenzentów.

Debiutował w poznańskim klubie Cafe Mięsna w 2008 roku, lecz chłopacy grają już od liceum. Koncertują również zagranicą, pojawili się miedzy innymi w Czechach, Niemczech oraz Wielkiej Brytanii. Ich muzyka to elektropop na światowym poziomie. Na scenie ta trójka artystów tworzyła jedność, każdy z nich wnosił tyle samo energii w występ, który porwał poznańską publiczność. Przy ich najbardziej popularnym utworze - "Breaking a Ghost’s Heart", skakał i tańczył chyba prawie każdy w SQ. Warto było pojawić się tam chociażby dla nich.

Ostatnim zespołem był Superxiu, który miał być gwiazdą tego wieczoru. Według mnie nie podołali zadaniu. Wystąpili bardzo późno, na scenę weszli po 1 w nocy, publika była już mocno zmęczona wcześniejszymi koncertami. Wiele osób opuściło klub po koncercie Kamp! Pod sceną zaroiło się od fanek chłopaków z Superxiu, którzy wzbudzali spore zainteresowanie już przy wnoszeniu sprzętu na scenę. Może urażę wiele fanek (może też i fanów, o ile takowi są) grupy, jednak ich występ mnie zawiódł.

Zobacz także: L.U.C wystąpił w poznańskim klubie Spot [ZDJĘCIA, WIDEO]

Superxiu to indie rockowy band założony w 2007 roku przez pięciu chłopaków z Koła. Chłopacy od tego czasu często pojawiają się na koncertach klubowych oraz różnych festiwalach, takich jak chociażby Heineken Open’er Festival w Gdyni. Niedawno supportowali brytyjską grupę Hurts na ich poznańskim koncercie. Ich muzyka to indie rock, ostatnio bardzo popularny gatunek w Polsce. Może to przez to, że poprzednie występy były tak świetne, ten wydał mi się dużo słabszy. Zespół nie miał zbytniego kontaktu z publiką, a każdy z artystów przebywał jakby w swoim, innym świecie. Na pewno z nich wszystkich wybiła się charyzmatyczny postać wokalisty, który wniósł na scenę dawkę pozytywnej energii. Jednak po ich koncercie czułam pewnie niedosyt.

Podsumowując, był to bardzo udany wieczór dla miłośników dobrej muzyki. Myślę, że nikt nie wyszedł z klubu rozczarowany. Oby więcej takich wydarzeń, gdzie na scenie spotykają się naprawdę utalentowani, młodzi, polscy artyści.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto