Jarmark, jaki w okolicach Mikołajek organizowany jest na grudziądzkim Rynku stał się już tradycją. Już od czwartku w straganach można było kupić świąteczne ozdoby, regionalne produkty i pyszne pierogi czy kluski.
Zakupom towarzyszyła świąteczna otoczka. Pięknie przystrojony Rynek przypominał, że nadszedł grudzień. Ze sceny płynęły dźwięki kolęd i piosenek świątecznych w wykonaniu grudziądzkich chórów i zespołów młodzieżowych. W piątkowe przedpołudnie słodycze rozdawał też Święty Mikołaj.
Prawdziwe tłumy pojawiły się jednak dopiero w sobotę. Jak co roku, także i tym razem, jarmark zamykał koncert gwiazdy. W tym roku była nią Sylwia Grzeszczak, która na scenie pojawiła się tuż po godz. 18.
Mimo chłodu, grudziądzki Rynek szczelnie się wypełnił. Artystka wykonała największe hity, m.in: "Księżniczka" czy "Małe rzeczy". Fani nie zawiedli - głośno śpiewali, skakali i klaskali. Udało im się nawet zaprosić muzyków z powrotem na scenę, by zagrali na "bis".
Po koncercie przy barierkach ustawiła się długa kolejka, w oczekiwaniu na autografy i fotografie. Po dłuższej chwili Sylwia Grzeszczak wyszła do fanów i długo podpisywała zdjęcia i płyty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
