- Zarzuty skierowane przeciwko naszej szkole są przykre i frustrujące - mówi Mirosława Adamska, dyrektorka Zespołu Szkół w Łowyniu. - Stwierdzenia, że przez 30 lat nic się tam nie zmieniło są wyssane z palca. Włożyliśmy wiele pracy w przygotowanie budynku na przyjęcie sześciolatków. Takie sądy podcinają nam skrzydła i zniechęcają do dalszego działania.
Podobnego zdania są inni dyrektorzy. W sumie w raporcie ujętych zostało 178 szkół - w tym 12 z Wielkopolski.
- "Szkolna rzeczywistość - manipulacja" to taki właśnie tytuł powinien nosić ten raport - mówi Marian Pokładecki, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Gnieźnie. - Nie można na podstawie jednego donosu stwierdzać, że szkoła jest nieprzystosowana na przyjęcie sześciolatków.
Wielkopolskie Kuratorium Oświaty zapewnia, że wszystkie zarzuty, wymienione w raporcie, zostały sprawdzone. Podczas wizytacji jednej szkoły wszystkie obiekcje się potwierdziły, a kuratorzy wydali odpowiednie zalecenia. W wypadku trzech kolejnych placówek nie potwierdzono żadnych zarzutów. W ośmiu pozostałych przypadkach kuratorowie stwierdzili częściową zgodność z prawdą.
ZOBACZ TEŻ: Szkoła Podstawowa nr 34 w Poznaniu ma 25 lat [ZDJĘCIA]
- Zdarzały się sytuacje, że szkoły zamówiły już potrzebny sprzęt, ale w momencie przygotowywania raportu jeszcze go nie otrzymały - tłumaczy Aldona Rożnowska z kuratorium oświaty w Poznaniu. - Myślę, że wielu szkołom zrobiono krzywdę. Twórcy raportu powinni ponieść konsekwencje. O tym zdecyduje jednak Kurator Oświaty w porozumieniu z Ministerstwem Edukacji Narodowej.
Raport "Szkolna rzeczywistość 2013/14" powstał w oparciu o opinie rodziców - zdaniem członków stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców osób najbardziej zainteresowanych.
- Sygnały, które do nas wpływały nie były anonimowymi donosami. To głosy rodziców, którzy najlepiej znają szkołę swojego dziecka - mówi Katarzyna Mastalarz-Jakus, która pracowała nad projektem. - Naszym celem nie było atakowanie szkół, ale działanie dla dobra dzieci. Kuratorium powinno skupić się na likwidacji nieprawidłowości, a nie zarzucać nam złą wolę.
Głosowanie to egzamin koalicji
W piątek w Sejmie odbędzie się głosowanie w sprawie referendum edukacyjnego (m.in. w sprawie obowiązku szkolnego dla sześciolatków). Zgodnie z reformą przygotowaną przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, we wrześniu 2014 r. wszystkie sześciolatki mają pójść obowiązkowo do pierwszej klasy. Przeciwko zmianom zaprotestowali rodzice dzieci. Do Sejmu wpłynął obywatelski wniosek o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum edukacyjnego. Poparło go 950 tys. osób. O tym, czy obywatele będą mogli wypowiedzieć się w sprawie obniżenia wieku szkolnego, przekonamy się w piątek. Wtedy odbędzie się głosowanie w tej sprawie. Zdaniem wielu, będzie to egzamin dla koalicji. Wszystkie partie opozycyjne popierają wniosek o referendum ws. obowiązku szkolnego sześciolatków. Brak dyscypliny w PO i PSL spowoduje, że Sejm poprze wniosek.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?