- Dając na mszę chcemy pokazać, że tancerze, to tacy sami uczniowie jak, ci ze szkół katolickich. Nie odżegnują się od Kościoła. Tak samo proszą Boga zarówno w prywatnych intencjach, a teraz będą się modlić również w sprawie ich szkoły - mówi dyrektor Szkoły Baletowe w Poznaniu Mirosław Różalski.
Twierdzi, że w pełni uznaje własność kościelnej nieruchomości. Nie zgadza się jednak z wysokością czynszu, który strona kościelna chce uzyskać za korzystanie ze swojej części budynku. Przypomnijmy, że jest to 450 tys. zł. rocznie.
ZOBACZ:
Msza odbędzie się 10 grudnia o godz. 8 rano w poznańskiej farze. Data nabożeństwa jest nie przypadkowa. To dokładnie dzień przed kolejną rozprawą w toczącym się procesie. Prawdopodobnie wówczas biegły przedstawi swoje wyliczenia co do wysokości czynszu jaki Skarb Państwa powinien płacić za budynek przy ul. Gołębiej.
To kolejna forma protestu. W czwartek uczniowie Szkoły Baletowej tańczyli na ulicach Starego Miasta.
Przypomnijmy, iż rok temu, w listopadzie archidiecezja poznańska złożyła pozew do sądu o zapłatę czynszu za bezumowne korzystanie z nieruchomości przy ul. Gołębiej od 1998 r. W sumie kuria zażądała kilkunastu milionów złotych.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?