Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital im. Strusia - Zamkną placówkę, bo przynosi straty

Tomasz Nyczka
archiwum redakcji
Do 2012 roku wszystkie oddziały szpitala im. Strusia mają być przeniesione na ulicę Szwajcarską. Za wyjątkiem ZOL.

Prawie 50 ciężko chorych pacjentów, którzy wymagają stałej opieki lekarskiej i pielęgniarskiej. Wielu cierpiących m.in. na Alzheimera, choroby nowotworowe, po wylewach. Często samotnych. I takich, u których dalsze leczenie nie ma już sensu. To podopieczni Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Szpitala Miejskiego im. Strusia. Wkrótce placówka może zostać jednak zamknięta. Powód? Przynosi szpitalowi straty.

Zobacz także: Światowej klasy urządzenie do usuwania zaćmy już pracuje w Poznaniu

Pacjenci kierowani są do ZOL na podstawie decyzji administracyjnej wydawanej przez prezydenta miasta. Oni i ich rodziny chwalą sobie ośrodek.
– Ci ludzie mają doświadczenie i wykonują dobrą robotę. Sam się o tym przekonałem – mówi Wojciech Roszak, którego mama była pacjentką placówki.
Jednak już teraz wiadomo, że nie ma szans na to, by ZOL został przeniesiony do nowej siedziby szpitala przy ul. Szwajcarskiej. Czyli tam, dokąd do 2012 r. przenieść się muszą wszystkie oddziały ze Szkolnej. Placówka w tej postaci na pewno zostanie więc zamknięta.

– W tzw. raporcie restrukturyzacyjnym stwierdziliśmy, że nie ma możliwości przeniesienia zakładu do nowej siedziby szpitala przy ul. Szwajcarskiej – przyznaje Stanisław Rusek, rzecznik Szpitala Miejskiego im. Strusia. – W związku z tym albo pacjentów przejmie podobna jednostka przy ul. Mogileńskiej, albo kuria, która jest właścicielem budynku, w którym znajduje się zakład, zorganizuje im jakąś opiekę.

ZOL jest stale przepełniony. Do przyjęcia ustawiają się kolejki chętnych. A pieniędzy na funkcjonowanie placówki wciąż brakuje. Potrzebne są najbardziej podstawowe artykuły, takie jak rękawiczki, pieluchy. – Naszym pacjentom należy się humanitarne traktowanie, bo są przecież osobami, które wymagają specjalnej opieki. Ale ZOL jest też podmiotem rynkowym. I, niestety, ciągle generuje koszty, które szpital musi potem „wyrównywać” – martwi się Stanisław Rusek.
Ostateczną decyzję dotyczącą dalszych losów placówki podejmie jednak miasto, które jest jej organem założycielskim.

– Miasto obecnie analizuje projekty mające na celu przeprowadzenie restrukturyzacji miejskich Zakładów Opieki Zdrowotnej. W chwili obecnej nie zapadły decyzje dotyczące zamknięcia ZOL przy ul. Szkolnej – informuje Dorota Potejko, zastępca dyrektora wydziału zdrowia i spraw społecznych Urzędu Miasta Poznania.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto